„Dziad umarł, a jego strąk ciągle stoi”. Telewizja Bielsat pokazała reportaż ze wsi Kisiale na Witebszczyźnie, gdzie do dziś żywa jest pogańska tradycja odgrywania erotycznego spektaklu „Pogrzeb Dziada”. W roku 2013 obrzęd wpisano go na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego Białorusi. Jest pod ochroną państwa.
Przed rozpoczęciem tygodnia Maslenicy, czyli takich prawosławnych ostatków trwających przez cały tydzień, wiejskie kobiety przygotowują ze słomy kukłę „dziada”, z wyeksponowanymi męskimi atrybutami płciowymi.
We wsi Kisiale kukłę, która zostanie pogrzebana w trakcie obrzędu, wykonuje w swojej chacie Nadzieja Zinowicz, pomagają jej w tym sąsiadki. Kobieta odegra rolę wdowy, która dowie się podczas pogrzebu, że jej mąż zdradzał ją z wiejskimi kobietami.
Na „pogrzeb nieboszczyka” schodzą się sąsiedzi, samego dziada układa się – jak każe tradycja, głową w stronę „czerwonego kąta” chaty, pozostawiając mu świeczkę w zbożu, kieliszek gorzałki i chleb.
Zebrane przy trumnie dziada kobiety opłakują nieboszczyka, szloch zamienia się w lament, lament w śmiech. Jedna przez drugą opowiadają, z jakich to niespożytych chuci słynął nieboszczyk, jakim był gigantem seksu zmarły „dziad Cimka”.
Wreszcie zgromadzone w chacie kobiety odkrywają niechcianą prawdę: Wszystkie padły „ofiarą” niespożytych żądzy seksualnych dziada. Dochodzą też do wniosku, że pomimo śmierci, dziad nadal jest pełen wigoru. Wątpliwości rozwiewa marchewka włożona między nogi kukły, imitująca przyrodzenie, która reaguje na pociągnięcie przywiązanego do niej sznureczka. Tak więc mimo śmierci dziada, jego męskość ma się dobrze.
W chacie pojawia się i felczer i pop. Jeden stwierdza śmierć, drugi odprawia przy nim obrządki. Następnie odbywa się wyprowadzenie nieboszczyka na skraj wsi.
W „ostatniej drodze” towarzyszy mu wdowa i zawodzące sąsiadki.
Wreszcie zakopują dziada w śniegu i wszyscy wracają do chaty nieboszczyka na stypę.
Po kilku głębszych okazuje się, że życie wdowy jeszcze się nie skończyło, ponieważ znalazła sobie nowego „dziada”.
Stypa przeradza się w radosną zabawę przy suto zastawionym stole, są tańce i sprośne przyśpiewki.
Kresy24.pl za belsat.eu
5 komentarzy
Boko
12 marca 2016 o 09:18fajne ,
u nas 40 letni górnik ma taka emeryturę jak cala ta wieś
józef III
12 marca 2016 o 11:21takie, prymitywne, wsiackie pogaństwo
Elżbieta
13 marca 2016 o 10:42W części Grecji tez obchodza święto fallusa – kobiety wypiekaja z ciassta ow przysmak i zabawa trwa długi czas, a bawi się tez cała okolica
Total
13 marca 2016 o 22:45Co za kretyn ?
ZdrowaWoda
13 marca 2016 o 18:18Ruski świat. Ciemnogród i zabobon.