Sąd Okręgowy w Lublinie wydał wyrok 25 lat więzienia w sprawie morderstwa 32-letniego mężczyzny z Międzyrzeca Podlaskiego. Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem odpowiada Galina J., była kochanka i jej nowy partner Michał W., którzy przed śmiercią zgwałcili swoją ofiarę. Na łąwę oskarżonych trafiła jeszcze Natalia M., która pomagała w zbrodni.
Sprawę okrutnej zbrodni opisuje „Dziennik Wschodni”. Do morderstwa doszło w grudniu 2017 r. w miejscowości Dołha, niedaleko Białej Podlaskiej.
Zmasakrowane zwłoki 32-latka z Międzyrzeca Podlaskiego odnaleźli spacerowicze.
Mężczyzna, który został zamordowany, spotykał się z Natalią M. i Galiną J. – Białorusinką, matką czworga dzieci. Pożyczył od kobiet pieniądze i jak wynika z akt, nie mógł się pogodzić z rozstaniem. Za to, że w wyznaczonym terminie nie oddał 900 złotych, postanowiły go zastraszyć.
Jak tłumaczyła Natalia M., którą ostatecznie oskarżono o pomocnictwo w zabójstwie, „mieliśmy go tylko pobić i zgwałcić”. „To ona wywabiła Roberta z jego mieszkania. Na zewnątrz czekał na niego Michał W. – nowy chłopak Galiny. Kilka razy kopnął 32-latka w twarz i uderzył kijem baseballowym w głowę. Wrzucił mężczyznę do bagażnika swojego samochodu, po czym razem z Galiną J. pojechali w kierunku Sitna. Po drodze raz jeszcze pobili 32-latka” – opisuje dziennik.
Mężczyznę wywieźli do lasu. Tam Galina J. zgwałciła ofiarę wibratorem i oddała na niego mocz. Wszystko nagrali telefonem. Konającego mężczyznę zostawili w lesie.
Lubelski sąd wymierzył oskarżonym Galinie J. i Michałowi W. kary po 25 lat więzienia i 80 tys. zł zadośćuczynienia dla rodziny. Natalię M. sąd skazał na pięć lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.
oprac. ba za dziennikwschodni.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!