Liderzy opozycji wezwali Białorusinów na Płoszczę (Plac Październikowy), by wspólnie domagać się zwrotu skradzionych im przez władzę wyborów. W przeddzień wyborów do białoruskiego społeczeństwa zaapelował były kandydat na prezydenta w wyborach z 2010 roku Mykoła Statkiewicz.
„Zawsze trzeba walczyć o swoje. Jeśli odebrano ci coś nielegalnie, próbuj odzyskać swoje… Trzeba zacząć od publicznego wyrażenia protestu, i żądać zwrotu tych wyborów. Jeśli zbierze się wiele osób, to będzie to sygnał, że nasza cierpliwość się kończy, że podejmujemy działania, aby odzyskać to co zostało nam skradzione”- powiedział Statkiewicz.
Wezwanie Mykoły Statkiewicza, żeby zorganizować 12 września pokojową demonstrację z żądaniem wolnych wyborów, wsparli były kandydat na prezydenta w wyborach z 2010 roku Uładzimir Niaklajeu, lider „Młodego Frontu” Zmicier Daszkiewicz i inni przywódcy opozycji i działacze.
Rada Białoruskiego Kongresu Narodowego (BNC) 9 września, w imieniu zjednoczonej opozycji również wezwała Białorusinów na Płoszczę.
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u:https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!