Białoruski działacz opozycyjny Mikołaj Aleksiejew został zastrzelony przez funkcjonariuszy Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) w Republice Karelii (północ Rosji). FSB urządziła na niego zasadzkę. Według oficjalnej wersji służb FR, Białorusin przygotowywał sabotaż i jako pierwszy otworzył ogień do sił bezpieczeństwa.
FSB wydała komumnikat, w którym stwierdziła, że obywatel Białorusi urodzony w 1974 r. został zwerbowany przez ukraińskie służby specjalne do przeprowadzenia ataku terrorystycznego w mieście Ołoniec – podaje Interfax, powołując się na oficjalny komunikat.
FSB twierdzi, że Aleksiejew zamierzał podłożyć materiały wybuchowe w budynku administracyjnym obwodu ołonieckiego w Karelii.
Jak poinformowała służba, mężczyzna był członkiem Pułku im. Kalinowskiego, białoruskiej jednostki ochotniczej walczącej w ramach armii ukraińskiej.
6 marca Aleksiejewa wytropiono w pobliżu pobliskiej wsi, gdzie rzekomo ukrywał materiały wybuchowe.
Według FSB otworzył ogień do funkcjonariuszy bezpieczeństwa podczas aresztowania i „został zneutralizowany” podczas starć, do których doszło.
Kanał informacyjny Astra Telegram zidentyfikował zmarłego jako 49 – letniego działacza Mikołaja Aleksiejewa z Witebska.
Jak podał kanał, Aleksiejew, krytyk dyktatora Białorusi Aleksandra Łukaszenki, brał udział w masowych protestach na Białorusi w 2020 r. przeciwko sfałszowanym wyborom prezydenckim.
Według Astry mężczyzna został zabity w środę w rejonie ołonieckim w Karelii, tego samego dnia, w którym wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne w związku z przygotowaniem ataku terrorystycznego.
Jeden z synów Aliaksiejewa potwierdził portalowi „Nasza Niwa”, że jego ojciec został zabity.
Syn powiedział, że jego matka była już na identyfikacji ciała w Karelii. Przed wejściem do kostnicy funkcjonariusze FSB skonfiskowali jej telefon.
„Tata był wspaniałym człowiekiem. Nie był w stanie kogoś zastrzelić. Był człowiekiem głęboko religijnym i nieustannie się modlił. Chodziliśmy z nim do kościoła” – powiedział „Naszej Niwie” syn aktywisty.
Media przypominają, że Mikałaj Aleksiejew był uczestnikiem białoruskich protestów 2020, publikował zdjęcia z protestów na portalach społecznościowych, pisał o łamaniu praw człowieka w kraju.
25 czerwca 2021 roku napisał:
To, co dzieje się teraz w moim kraju, można nazwać jednym słowem – ludobójstwo. To jest ludobójstwo naszego narodu. Bezczelna i bezwzględna junta kierowana przez oszusta, wspierana przez bandę okrutnych upiorów, przejęła władzę siłą. Naród Białorusi walczy z nimi od prawie roku. Wiele osób się poddaje, ktoś jeszcze do końca nie zrozumiał, że represje dotkną wszystkich bez wyjątku. Siedzenie z boku nie będzie działać. W tym rządzie przemoc została podwyższona do rangi podstawowej zasady. I nie ma hamulców, ani biegu wstecznego. Ja i moja rodzina już to odczuliśmy. To boli, to przerażające, gdy nagle wszystko tracisz. Ale teraz nie możesz ustąpić strach. Trzeba się zebrać i walczyć dalej. Bo zwycięstwo jest nasze, bo faszyzm jest skazany, bo NIECH ŻYJE BIAŁORUŚ! ŻYJ WIECZNIE! WIERZYMY, MOŻE WYGRAMY!
Liderka białoruskiej opozycji Swietłana Tichanowska złożyła kondolencje w związku z „tragiczną wiadomością” o zabójstwie Alieksiejewa.
„Białoruski działacz i ojciec czwórki dzieci, Mikołaj Aleksiejew, został zamordowany przez rosyjską FSB. Brał udział w protestach przeciwko reżimowi w 2020 roku i sprzeciwiał się rosyjskiej agresji na Ukrainie. Przesyłam najszczersze kondolencje jego rodzinie i bliskim” – napisała na X.
Okoliczności pobytu Aleksiejewa w Rosji są niejasne.
Niezależny portal informacyjny Mediazona Białoruś podał, że mężczyzna był na rosyjskiej federalnej liście osób poszukiwanych w związku z nieokreślonymi zarzutami karnymi co najmniej od listopada 2022 r.
ba za euroradio.fm/nashaniva.com/ themoscowtimes.com/ t.me/astrapress
2 komentarzy
LT
7 marca 2024 o 22:14Dobry czlowiek
Chodzil do kosciola,modlil sie,nikogo nie byl w stanie zastrzelic
……on tylko chcial podlozyc ladunki wybuchowe w budynku administracyjnym.
Kocur
11 marca 2024 o 14:56@ LT
Chciał zniszczyć budynek administracyjny, trzeba czytać ze zrozumieniem treści.