Warszawska Prokuratura Apelacyjna skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Jurijowi K., obywatelowi Białorusi podejrzanemu działalność w strukturach obcego wywiadu przeciwko Polsce. Grozi mu 10 lat więzienia. Dwa tygodnie temu na siedem lat więzienia skazano Białorusina, który przekazywał WSI fałszywe informacje, wyłudzając za to setki tysięcy dolarów.
Rzecznik prokuratury prokurator Zbigniew Jaskólski poinformował, że akt oskarżenia wpłynął już do Sądu Okręgowego w Warszawie.
Postępowanie przeciwko obywatelowi Białorusi prowadzone było na podstawie materiałów zgromadzonych przez Delegaturę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Warszawie. ABW nie chce komentować, ani ujawniać szczegółów sprawy.
Jak informuje Polskie Radio powołując się na PAP, przed dwoma tygodniami SA w Warszawie utrzymał w mocy wyrok sądu okręgowego wobec Aleksandra Lianiuka – jednego z zatrzymanych w 2011 roku Białorusinów, który przez 8 lat (1999-2007) pozorował współpracę z WSI. Za przekazywanie fałszywych informacji wyłudził 319 tys. dolarów i 18 tys. euro. Sąd Apelacyjny dowiódł, że działania Lianiuka były częścią gry operacyjnej białoruskiego wywiadu wobec Polski.
Według rocznego raportu ABW „kierunek polski pozostaje jednym z priorytetów działalności służb specjalnych Białorusi. Są one ukierunkowane na „poszukiwanie rynków zbytu na towary białoruskie, firm gotowych inwestować w ich kraju, a także możliwości uzyskiwania środków z programów pomocowych UE”. Ponadto interesują się one polskim sektorem zbrojeniowym, wojskiem i systemami bezpieczeństwa wewnętrznego.
Portal tut.by przypomina, że sześć lat temu skazano na 5,5 roku więzienia Białorusina Siergieja Monicza, który próbował kupić tajne informacje o polskim MSZ.
Kresy24.pl za polskieradio.pl,euroradio.fm
1 komentarz
Frodo
5 czerwca 2015 o 01:12Białoruś jako niepodległe państwo nie istnieje, jest Rosyjskim wasalem z Łukaszenką pionkiem i marionetką na czele czy tworem stworzonym by Rosja mogła sobie wojować na ich terytorium (jak to Stalin tworzył te poddańcze republiki obok PRL-u i innych) a nie na swoim w przypadku konfliktu zbrojnego. Łukaszenka ma w nosie zdanie Białorusinów i niepodległość państwową, sprzedał się za rubelki….