Białoruś tworzy kolejną jednostki sił specjalnych. Poinformował o tym wiceminister spraw wewnętrznych – dowódca wojsk wewnętrznych Nikołaj Karpienkow w rozmowie z magazynem Specnaz, informuje BelTA.
Według szefa MSW Karpienkowa, za pół roku powstanie kolejny pododdział sił specjalnych w graniczącym z Federacją Rosyjską i Ukrainą obwodzie homelskim.
W ubiegłym roku MSW Białorusi powołało dwie nowe formacje: Ryś (w j.w. 5529) i Smiercz (Tornado, w j.w. 3214) „do walki z grupami dywersyjno-rozpoznawczymi i nielegalnymi formacjami”. Ryś będzie trenowany przez rosyjski Specnaz z doświadczeniem z Syrii, Libii i Ukrainy. Jego żołnierze mają „nienawidzić naszych wrogów, którzy chcą do nas wejść, przynieść zło i okrucieństwo, zniszczyć sowieckie pomniki i torturować jeńców”.
Jak podkreślił Nikołaj Karpenkow, potencjał nowej jednostki specjalnej jest bardzo poważny.
„Planujemy utworzenie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy kolejnej odrębnej jednostki specjalnego przeznaczenia, która będzie pełnić podobne funkcje, ale na kierunku południowym – w obwodzie homelskim” – poinformował wiceminister.
Nikołaj Karpienkow powiedział, że rok 2023 został ogłoszony w wojskach wewnętrznych rokiem utworzenia sił specjalnych i rozwoju ich szkolenia zawodowego.
oprac. ba za reform.by
1 komentarz
qumaty
24 stycznia 2023 o 17:23Saddam i Kadafi też mieli swe wunderwaffowe formacje. Gwardie, legie i specnazy. Formacje gotowe na wszystko dla swych panów.. obroniły ich może jak wszystko się waliło? Saddama wyciągneli z dziury, a Kadafiego z rury. Jeden mial fart i doczekal procesu a drugiego zastrzelili jak psa na miejscu. I gdzie były te ich osobiste tabuny „gotowych na wszystko”? No właśnie..