
Otwarcie przejścia granicznego Brostowica. Fot: t.me/pul4region
Zamknięte od trzech lat po polskiej stronie przejście graniczne w Brzostowicy zostało w piątek ponownie otwarte na Białorusi po przebudowie. Jednak jest pewien niuans. Otóż do Polski nie da się przez nie wjechać. Przejście graniczne Bobrowniki po polskiej stronie granicy jest zamknięte od 10 lutego 2023 r.
Białoruska propaganda donosi, że „stworzono doskonałe warunki do pracy strażników granicznych i celników” oraz „komfortowe warunki do przekraczania granicy”. Rządowa agencja Belta przypomina, że zawieszenie ruchu nastąpiło „z inicjatywy strony polskiej”, ale już okoliczności tej decyzji przemilcza.
Przypomnijmy, że przejście graniczne „Bobrowniki” (po stronie białoruskiej – „Brzostowica”) zostało zamknięte dwa lata temu 10 lutego 2023 r. po ogłoszeniu przez białoruski reżim wyroku wobec działacza polskiej mniejszości na Białorusi i dziennikarza Andrzeja Poczobuta (8 lat w kolonii o zaostrzonym rygorze). Polak nadal siedzi za kratkami.
Obecnie na granicy z Polską działa tylko jedno przejście pasażerskie (Brześć – Terespol) i jedno przejście towarowe (Kukuryki – Kozłowicze), a także kolejowe przejście towarowe.
Polskie władze zapewniają, że uwolnienie Polaka to warunek podjęcia rozmów z Białorusią o otwarciu granic.
Od wiosny 2021 roku na granicy Białorusi i Unii Europejskiej trwa kryzys migracyjny, zorganizowanym przez reżimy w Mińsku i Moskwie. Jesienią 2021 roku, po próbach forsowania granicy przez migrantów władze zdecydowały o zamknięciu punktu „Bruzgi”.

Otwarcie przejścia granicznego. Fot: t.me/pul4region
ba/t.me/pul4region
26 komentarzy
Rysiek75
14 lutego 2025 o 21:45Cały w ramach ambaras żeby dwoje chciało na raz.
MIROSŁAW
15 lutego 2025 o 07:02Prawo międzynarodowe mówi wyraźnie że z Panstwem które prowadzi wojnę przejścia graniczne muszą być przez wojsko zamknięte i chronione cała dobę !! A to że wohóle na granicy z Terrorystycznym Panstwem Białoruskim odbywa się ruch to tylko oznacza o słabości Polski i o tym że Nie Polacy decydują kyo i kiedy ma i może do Polski wjechać i wejść !
Paweł
16 lutego 2025 o 08:03Ale Białoruś nie jest z nikim w stanie wojny to po pierwsze a po drugie idąc takim tokiem myślenia to powinniśmy zamknąć granicę z Ukrainą .
Pozdrawiam serdecznie życzę miłego dnia i dużo zdrówka 🙂
Mirosław
16 lutego 2025 o 13:06Białoruś jest oficjalnym sprzymierzeńcem Rosji,,nawet ma swój udział w tej wojnie bowiem to z jej terenów także wojska Putina rozpoczęły agresję na Ukrainę!!!
Gayowy
16 lutego 2025 o 09:50Banderowcom mówimy stanowcze NIE
Bruuu
16 lutego 2025 o 14:37Dokladnie
Bruuu
16 lutego 2025 o 14:38Dokładnie, masz rację, zgadzam się.
krzysiek
16 lutego 2025 o 15:03z tak myślącymi, cofamy się
Andrzej
17 lutego 2025 o 15:23Zgadzam się
Andrzej
15 lutego 2025 o 08:12Zamknięcie granicy z Białorusią to fikcja. Wystarczy podjechać w pobliże. Setki samochodów ciężarowych (TIR) i osobowych w.obydwie strony. Jaka mowa o sankcjach na Rosję i Białoruś? Bzdura. To uderzyło jedynie w przygranicznych mieszkańców. Raz, że bardzo utrudniło handel a dwa choćby w listopadzie wyjazdy na groby blliskich po wschodniej stronie. Te całe sankcje szkodzą więc po równi zwykłym mieszkańcom przy granicy – i Polakom i Białorusinom. Ja każdego roku odwiedzałem Białoruś. Tam dotąd żyje wielu Polaków!!!! Teraz zostaje nam internet. Strzelanie na ślepo, to strzelanie do prostych ludzi. Władze Białorusi te nasze „sankcje” mają gdzieś.
Piotr
15 lutego 2025 o 08:38dopóki nie uwolnią Andrzeja Poczybuta, przejścia graniczne muszą być zamknięte wszystkie te kolejowe również , jedno zamknięte przejście to zdecydowanie za mało żeby uwolnić polskiego dziennikarza Andrzeja Poczybuta , dopóki Rosyjska Republika Białorusi, nie wypuści naszego dziennikarza wszystkie przejścia z tą Rosyjską Republiką Białorusi, powinny być zamknięte
Jacek
16 lutego 2025 o 09:50Polskiego dziennikarza? A od kiedy on jest Polakiem? Urodził się i funkcjonuje w Białorusi. Chciał robić zadymy więc liczył się z konsekwencjami. Białoruś jak każdy inny kraj rządzi się swoimi prawami, jeśli ich nie respektował to ma problem. Przez wiele lat mieliśmy dobre stosunki gospodarcze z krajami wschodnimi. Przez takich jak Poczobut wszystko legło w gruzach i wiele lat upłynie zanim zostaną relacje odbudowane. Obojętnie czy Polska jako kraj czy jakiś dziennikarzyna nie jest w stanie walczyć z Rosją / Białorusią. Czasami trzeba diabła zaprosić na chrzest aby był spokój.
Frugo
16 lutego 2025 o 12:47To zaproś tego diabła do swojego domu
Jacek
16 lutego 2025 o 20:27Frugo, wystarczy jak nie będę go drażnił. Jeśli jesteś taki hop siup to jedź do Białorusi czy Rosji i zacznij pokazywać jakim jesteś walecznym Polakiem. Rosja takich jak Polska zjada na śniadanie i to bez przygotowania. Gdyby coś złeggo się wydarzyło, np stan wojny to nie Tusk czy Kaczyński ani Macierewicz nie pójdą w kamasze tylko taki jak Ty Frugo.
Bezrobotny
15 lutego 2025 o 14:05Zamknięcie przejść granicznych z Białorusią przez nasze władze to zwykły akt wrogości i głupoty naszych rządzących, który uderza w zwykłych obywateli obu krajów tak turystycznie jak i gospodarczo.
Janek
16 lutego 2025 o 08:10Jesteś taki głupi czy ci za to płacą?
Rozia
16 lutego 2025 o 12:26Popieram ,pana słowa jak można tak myśleć głupio,przecież granicę nie można otwierać w chwili kiedy biaorusini walczą na terenie Ukrainy czyli biorą udział bezpośrednio w wojnie.Ten pan chce żeby weszli do nas te swoloczeze Rosjanie i nas wymordowali ,granicę powinny być zamknięte i nie podlega to dyskusji.A Łukaszenko to jest służalczyk Putina i nie można mu ufać .Rządzi 31 lat bo wybory za każdym razem są sfałszowane.
MB
15 lutego 2025 o 21:29Gdyby była chęć uwolnienia Polaka, i uspokojenia Łukaszenki to zamknięto by przejazd kolejowy z chin. I chiny by uspokoiły bandytę.
Kuba
16 lutego 2025 o 16:41I tutaj całkowicie się zgadzam. Przez Białoruś a następnie przez Polskę idzie tak zwany nowy jedwabny szlak. Tylko Polsce też zależy żeby ten szlak utrzymać. Patowa sytuacja. Z migrantami pomogło. Zagrozilismy że zamknie przejście kolejowe Mikaszewicze i od razu migrantów nie było. Bardziej niż z Putinem Łukaszenka liczy się z Chinami
Anna
16 lutego 2025 o 01:06Białorusini to bardzo przyjazny i gościnny naród,największe utrudnienia robi Polska,bo zamknęła przejścia graniczne i złowrogo nas nastawia wobec Białorusinów.
Jacek
16 lutego 2025 o 20:29Tylko pytanie kto dokładnie nas negatywnie nastawił. Zsm wielu Białorusinów, Rosjan i oni również twierdzą że ten cały syf jest niepotrzebny.
Robert
16 lutego 2025 o 07:22Nie będą publikowane treści obraźliwe
Leszek
16 lutego 2025 o 09:17Wszystkie przejścia graniczne z Białorusią i Rosją powinny zostać zamknięte już dawno na 4 spusty za sytuację, która Białoruś i Rosją sprawia na Polsko-Bialoruskiej granicy.
Zbigniew
16 lutego 2025 o 09:59Jestem zawiedziony na całej linii, że przejścia graniczne z Białorusią i Rosją są otwarte, a sankcje nie przestrzegane, a robi to nasza koalicja 15X, zróbmy coś, bo będzie za późno.
Dobry start
16 lutego 2025 o 15:20Dla większosci tu komentujących co chcą zamknięcia granic mam duży podziw. Bo albo mają po 15 lat, albo nigdy nie mieli styczności ze wschodnią granicą, albo urwali się z choinki. Po pierwsze, i drugie jest światowa globalizacja i na wszystkim interes robi Państwo, później szary kowalski. Wystarczy ogarnąć kilka tematów i będzie wiadomo że po przez przepisy unijne Polska oprócz lasów i taniej robocizny nic nie ma, wszystko musi sprowadzać. Co do zamknięcia granic i sankcji wystarczy zobaczyć ile kosztował chleb w 22 roku a ile teraz. Zamknięcie granic wywodzi się z własnego urazu życiowego któregoś z rządzących, bo wystarczyło w 23roku z m4 uciszyć z 10ciu najeźców i na granicy nie było by nawet patrolu, nie mówiąc o płocie za miliardy. Ale tu chodzi o grubą kasę i lanie wam w uszy że wschód jest be. Połowa artykułów z Ikea i biedronki jest ze wschodu, no ale w taki sposób wam chyba nie przeszkadza)
anna
19 lutego 2025 o 05:41I zakończył DOBRY STARY głupek.