Białoruski resort obrony twierdzi, że Polska dwukrotnie naruszyła przestrzeń powietrzną Białorusi. Polskie Dowództwo Operacyjne wydało komunikat, w którym stanowczo dementuje te informacje. 28 września 2023 r. do Ministerstwa Spraw Zagranicznych wezwany został Charge d’Affaires RP w Republice Białorusi Marcin Wojciechowski.
Ministerstwo Obrony Białorusi twierdzi, że do naruszenia granicy państwowej przez polski helikopter, który dwa razy wleciał w głąb terytorium Białorusi. Pierwszy raz na odległość półtora kilometra, drugi raz – 300 metrów.
Białorusini zażądali niezwłocznego przeprowadzenia obiektywnego śledztwa w sprawie tego zdarzenia i poinformowania strony białoruskiej o jego wynikach oraz podjęcia kompleksowych działań zapobiegających powtórzeniu się podobnych incydentów w przyszłości.
MSZ Białorusi stwierdza, że „przemilczanie i zaprzeczanie oczywistemu faktowi będzie wyglądało, szczerze mówiąc, śmiesznie ze strony polskiego kierownictwa”.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych potwierdzają, że takie zdarzenie nie miało miejsca, a informacje białoruskiego reżimu były wiele razy elementem dezinformacji.
„Informujemy, że dzisiejsze oświadczenie strony białoruskiej, o rzekomym przekroczeniu granicy przez polski śmigłowiec, jest nieprawdziwe. Potwierdzają to zapisy kontroli lotu i stacji radarowych – takie zdarzenie nie miało miejsca. Wszelkie informacje przekazywane przez media są każdorazowo poddawane dogłębnym analizom i szczegółowo badane. Do informacji udostępnianych przez media białoruskiego reżimu trzeba jednak zawsze podchodzić z ostrożnością i rozwagą, gdyż wielokrotnie były elementem prowokacji i dezinformowały społeczeństwo. Wojsko Polskie w przeciwieństwie do ciągłych prowokacyjnych działań Republiki Białorusi, niezmiennie szanuje i przestrzega wszelkich postanowień oraz regulacji co do nienaruszalności granic”.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!