
Władimir Putin. Fot. Kremlin.ru (Wikipedia), CC BY 4.0
Dzisiejszy atak Rosji na Sumy to kolejny dowód na kompletne barbarzyństwo reżimu Władimira Putina. Światowi przywódcy wzywają do tego, by zdecydowanie przeciwstawić się Rosji. Podkreślił to między innymi litewski premier. Głos zabrali także Emmanuel Macron czy gen. Keith Kellogg.
Jak już dziś informowaliśmy, Rosjanie przeprowadzili atak dziś rano, gdy wierni Kościoła katolickiego w Sumach wracali z liturgii Niedzieli Palmowej. Zginęły 32 osoby, w tym dwoje dzieci. Liczba rannych wzrosła do 99 osób, w tym 11 dzieci.
To kolejny atak, który dowodzi, że Rosja na ten moment za nic ma dążenia Ukrainy i USA do zakończenia konfliktu. Warto wspomnieć, że przed tygodniem w ataku na Krzywy Róg zginęło 20 osób, w tym 9 dzieci. Barbarzyńskie ataki wymierzone w cywilów zdają się nie wpływać na Donalda Trumpa tak, jak moglibyśmy się tego spodziewać.
Premier Litwy Gitanas Nausėda we wpisie na x.com odniósł się do dzisiejszego ataku Rosji, stwierdzając, że:
Cywilizowany świat musi użyć siły, aby powstrzymać barbarzyńców, którzy zabijają cywilów i dzieci.
Litewski polityk nie sprecyzował jednak, jakie środki przymusu ma na myśli. Nausėda dodał, że atak rakietowy na Sumy stanowi policzek dla wszystkich, którzy dążą do pokoju.
Premier Litwy potwierdził niezachwiane zaangażowanie jego kraju we wspieranie Ukrainy oraz prezydenta Wołorymyra Zełenskiego do momentu osiągnięcia sprawiedliwego pokoju.
Ukraińskie media dodają, że Zełenski po ataku zaapelował do sojuszników Ukrainy o to, by twardo zareagowały na atak Rosji.
Doczekaliśmy się też reakcji ze strony Stanów Zjednoczonych. Głos zabrał Keith Kellogg, specjalny wysłannik Donalda Trumpa do spraw Ukrainy. Emerytowany generał napisał na x.com:
Dzisiejszy atak Rosji w Niedzielę Palmową na cele cywilne w Sumach przekracza wszelkie granice przyzwoitości.
Dodał:
Są dziesiątki zabitych i rannych cywilów. Jako były dowódca wojskowy rozumiem kwestię celowania i to jest złe. Dlatego prezydent Trump ciężko pracuje, aby zakończyć wojnę.
Działania Rosji potępił również prezydent Francji. Emmanuel Macron napisał na x.com, że dziś rano dwie rosyjskie rakiety uderzyły w serce miasta Sumy na Ukrainie i po raz kolejny ofiarami są także dzieci:
Wszyscy to wiedzą: tę wojnę rozpoczęła Rosja. Dziś jest jasne, że Rosja sama decyduje się ją kontynuować – z rażącym lekceważeniem ludzkiego życia, prawa międzynarodowego i dyplomatycznych wysiłków prezydenta Trumpa.
Dalej francuski prezydent dodał:
Potrzebne są zdecydowane środki, aby narzucić Rosji zawieszenie broni. Francja wraz ze swoimi partnerami dąży niestrudzenie do tego celu.
Macron zapewnił, że Francja ofiarom, rannym i całej Ukrainie, która wciąż stawia opór, ofiarowuje swoją solidarność, szacunek i niezachwiane zaangażowanie.
swi/pravda.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!