Władze w Baku nie odpuszczą Moskwie?
Azerscy deputowani wysunęli ultimatum wobec Rosji po zestrzeleniu przez nią nad Czeczenią samolotu pasażerskiego Embraer 190 linii Azerbaijan Airlines. Przypomnijmy, że w strąconym samolocie zginęło 38 osób. Maszyna doleciała do Aktau w Kazachstanie i tam się rozbiła.
Deputowany azerskiego Medżlisu Rasim Musabekow zażądał od Rosji przeprosin, wypłaty odszkodowań i postawienia winnych przed sądem. W przeciwnym razie relacje między Baku i Moskwą „przejdą na inny poziom” – ostrzegł. Przypomniał, że kiedy w 2020 roku Azerbejdżan zestrzelił rosyjski śmigłowiec, przeprosił za to i wypłacił kompensatę.
Według niego, media rządowe w Rosji próbują obecnie za wszelką cenę ukryć fakt, że to rosyjska obrona powietrzna zestrzeliła samolot. Zarzucił też Rosjanom, że jeśli przed planowanym lądowaniem samolotu w Groznym istniało zagrożenie powietrzne, powinni zamknąć tam lotnisko i uprzedzić o tym zagraniczne linie.
Zobacz także: Taniec śmierci na otwartym polu! Totalny pogrom Koreańczyków (WIDEO).
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!