W Irkucku około 280 imigrantów zarobkowych zostało zatrzymanych i wepchniętych do radiowozów przez zamaskowanych funkcjonariuszy w cywilu. Do takich akcji, prawdopodobnie na zlecenie lokalnych władz, dochodzi regularnie od miesięcy, ale policja ani o nich nie informuje oficjalnie, ani ich nie dokumentuje.
W Irkucku i innych częściach Syberii już od miesięcy trwa walka z pracownikami z zagranicy. Co jakiś czas dochodzi do zatrzymań imigrantów, zwłaszcza z posowieckich republik Azji Środkowej, w poszukiwaniu tych, którzy pracują na czarno.
Obrońcy praw człowieka twierdzą jednak, że takie akcje są arbitralne i nie mają podstawy prawnej. – Zostali zatrzymani według koloru skóry – powiedziała o ostatniej akcji lokalna prawniczka Natalia Chromenkowa. Powiedziała też, że według jej wiedzy, w miejscu zatrzymania kazano im godzinami stać i się nie odzywać, nie podawano im jedzenia i picia.
Ci, którzy zostali zwolnieni po sprawdzeniu dokumentów, nie dostali żadnego kwitu, że zostali zatrzymani. Policja oficjalnie nie udziela żadnych informacji, że w ogóle do takich akcji dochodzi.
Od tygodni jeszcze bardziej napięta sytuacja panuje w Jakucji (Republika Sacha). Trwają tam protesty Jakutów przeciwko pracownikom z innych krajów. Wiadomo nieoficjalnie, że pod naciskiem protestów lokalne władze zaczęły robić kłopoty z przedłużaniem pozwoleń na pracę. Doprowadziło m.in. do paraliżu firm przewozowych, bo większość kierowców autobusów to „gastarbeiterzy”. Dochodzi też do napadów na sklepy i stoiska prowadzonych przez przybyszów. Wszystko zaczęło się od porwania i zgwałcenia Jakutki mężczyznę pochodzącego z Kirgistanu. Dwóch jego znajomych miało mu pomagać w jej przetrzymywaniu. Kobieta zdołała uciec z miejsca, gdzie była przetrzymywana. Mężczyzn aresztowano, jednemu postawiono zarzut porwania i gwałtu, dwóm – uwięzienia kobiety.
Oprac. MaH, meduza.io, themoscowtimes.com, crimerussia.com
fot. Creative Commons, Attribution-Share Alike 4.0 International
1 komentarz
heh
8 kwietnia 2019 o 07:34Hmmm… ktos chyba zapomnial polozyc asfalt na tej autostradzie na zdjeciu