Wczoraj na plenum Narodów Zjednoczonych wybrano nowych członków Rady Praw Człowieka ONZ. Europę wschodnią reprezentować w niej będą Armenia i Polska.
Nikol Paszinian z dumą skomentował tą decyzję – „Świadczy to o dużym zaufaniu społeczności międzynarodowej w naszym kraju, zwłaszcza w dziedzinie praw człowieka.”. Zdanie to trudno odebrać inaczej niż jako grubymi nićmi szytą retorykę polityczną. Paszinian aktualnie przeprowadza czystki w armeńskim systemie sprawiedliwości (mają one zarówno zwolenników jak i krytyków) a jurysprudencja w jego kraju zostawia wile do życzenia. O czym pisaliśmy –
Ważny świadek w sprawie byłego prezydenta Armenii znaleziony martwy
Ponadto Rada Praw Człowieka ONZ i jej skład jest często wynikiem bardzo skomplikowanych negocjacji i członkostwo w niej bynajmniej nie świadczy o międzynarodowym zaufaniu. Dla przykładu Amerykę Południową reprezentować będzie Wenezuela, której prezydent – dyktator oskarżony jest choćby o stosowanie tortur.
rferl.org Oprac Mk
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!