W minioną sobotę pod wieżą Eiffla a Paryżu znaleziono pięć drewnianych trumien, które zostały owinięte we francuskie flagi. Znajdujący się w pobliżu kierowca, który je przewoził, został aresztowany.
Mężczyzna w rozmowie z policją przyznał, że zapłacono mu 40 euro za przewiezienie dwóch osób oraz ich ładunku. Poprzedniej nocy miał on przyjechać z Bułgarii.
Jak się okazało, w pięciu trumnach pozostawionych w pobliżu Wieży Eiffla znaleziono gips. Na ich wierzchu zamieszczono napis „Francuscy żołnierze na Ukrainie”.
Po kilku godzinach zatrzymano także dwóch innych podejrzanych – po drugiej stronie miasta na dworcu autobusowym Bercy. Wsiedli do autobusu do Berlina.
Media podają, że jeden z zatrzymanych to Ukrainiec, a drugi jest Niemcem. Choć oficjalnie nie poinformowano o motywach, jakie mogły kierować mężczyznami, nietrudno domyślić się, że chodzi o kwestię możliwego wysłania francuskich żołnierzy na Ukrainę.
Wiadomo też, że francuscy urzędnicy musieli w ostatnim czasie dementować rosyjskie doniesienia na temat rzekomej obecności „francuskich najemników” na Ukrainie. Tamtejsze media wprost piszą o „antyukraińskiej akcji”.
W pobliżu Wieży Eiffla w Paryżu odnaleziono pięć pustych grobów przykrytych francuskimi flagami z napisem „Francuscy żołnierze z Ukrainy” – Le Parisien pic.twitter.com/Rp4q7atqKX
— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) June 2, 2024
swi/pravda.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!