Związek Ukraińców w Polsce forsuje od dawna tezę o polskim nacjonalizmie wymierzonym przeciwko Ukraińcom.
Celem tej propagandy jest odwrócenie uwagi od ukraińskiego nacjonalizmu wymierzonego przeciwko Polakom – komentuje publicysta tygodnika „Do Rzeczy” Maciej Pieczyński filmy powstałe w ramach projektu Polska Lab na temat relacji polsko-ukraińskich. Tu obejrzysz jeden z takich filmów oraz przeczytasz cały tekst.
Kresy24.pl
44 komentarzy
Jarema
30 marca 2017 o 15:05Przeszkodą do pojednania jest głęboki, antypolski resentyment niektórych Ukraińców. Mówił o tej postawie już Koneczny definiując Rusina/Ukraińca jako tego, który uważa, że Polak wyrządził mu „krywdu”. Ile my się naczytamy o polskich winach w efekcie akcji Wisła. Dobrym przykładem jest tu także pan Tyma i kierowany przez niego Związek Ukraińców w Polsce. Z takimi Ukraińcami dialog nie ma sensu, ponieważ oni operują na poziomie emocji, uprzedzeń i antypatii. W efekcie wszystko co zrobi i czego ni zrobi Polska i tak będzie ocenione na „nie”. Dobrze, że ten aspekt dostrzega coraz więcej osób i publicystów. To paradoksalnie pozwoli usprawnić dialog i uczynić go bardziej pragmatycznym z wyłączeniem ukraińskich polonofobów.
ukrop
31 marca 2017 o 16:48Panie zJarema i inni komentatorzy Szanowni Państwo Jestem z pochodzenia Ukraincem Chyba już kiedyś o tym pisałem jak w szkole podstawowej krzyczeli za mną banderowiec i tym podobne Nie wiedziałem o co chodzi Nauczyciel od języka polskiego po emisji filmu Łuny w Bieszczadach a byłem wówczas w drugiej klasie mówił o czarnych podniebieniach Też nie wiedziałem o co z tym chodzi Mamą mi później powiedziała jak byłem starszy o tym dlaczego moi koledzy wysuwają mnie od banderowców i pier….nych Ukraińców Później jak poszedłem do szkoły średniej też tej zabawy był ciąg dalszy Początkowo koledzy nie wiedzieli że pochodzę z takiej rodziny Przez cały czas między sobą opowiadali o bandytami ukraińskich Że dziadek walczył w Bieszczadach z bandami Że drgiego kolegi dziadek byle KBW i też ganiał Ukraińców po lasach Po dwóch latach liku kolegów przyjechało do mnie i wówczas dowiedzieli się że prawie cała wieś jest ukraińska Później mi opowiadali że byli trochę zmuszani że będą spać u rezunów Przez kilka następnych lat nie mogłem się od nich odcedzić Koledzy przyjeżdżali w każde wakacje na kilka dni Z niektórymi chociaż minęło 30 lat dalej utrzymuje dobre kontakty Ale dzięki temu że mną pomiatano w dzieciństwie to wykształconej się i teraz jestem kimś Ci co mnie obrzucali błotem pojechali na zachód i tam dorabiaja Amerykanów i Antoni o Niemcach nie wspomnę A ja z czarnym podniebieniem pracuję w Polsce i tu płace podatki Wcale nie małe Moją ojczyzną jest Polska Choć trzeba powiedzieć że czuję się też Ukraincem Ale nie banderowcem Pozdrawiam
Jarema
2 kwietnia 2017 o 10:43W Polsce jest antybanderowski resentyment – Ukraińca-Rezuna(każdy może sam ocenić, czy jego źródła są uzasadnione?). Nie ma w mojej ocenie antyukraińskiego resentymentu jako takiego. Pana opowieść to potwierdza, bo źródłem niechęci był banderyzm i jego zbrodnie. Rzeczywiście ten pierwszy resentyment może obejmować także tych Ukraińców, którzy z banderowskimi zbirami nie mają i nie chcą mieć nic wspólnego i to nie należy potępić! Ja widzę przyszłość i szanse dla Polaków i Ukraińców, którzy odcinają się od zbrodniczej działalności UPA. Pomijam już, że Ukraińcy – zwłaszcza z kierownictwa Związku Ukraińców w Polsce powinni chyba pamiętać angielskie powiedzenie „right or wrong, my country”, na dobre czy złe, mój kraj.
Jarema
2 kwietnia 2017 o 12:16W jednym zdaniu mojej wypowiedzi wdarło się istotne przeoczenie, które przeczy prawdziwemu znaczeniu mojej wypowiedzi. Poprawny tekst brzmi: „Rzeczywiście ten pierwszy resentyment może obejmować także tych Ukraińców, którzy z banderowskimi zbirami nie mają i nie chcą mieć nic wspólnego i to należy potępić!”
Pafnucy
3 kwietnia 2017 o 20:45Polska jest ANTYBANDEROWSKA a nie ANTYUKRAIŃSKA. W milionach Ukraińców płynie polska krew i w milionach Polaków płynie ukraińska (rusińska). Banderowcy mordowali i gardzili „krzyżakami” (choć większość też miała polskie pochodzenie). Wyjątek stanowił „krzyżak” który udowodnił swoją „ukraińskość” mordując polskich krewnych, rodziców czy dziadków. Ukraiński „ojciec” mordował swoje dzieci i Polską żonę (były wyjątki) lub odwrotnie. Ukraińcy w Polsce są postrzegani przez pryzmat banderowskiej ideologii, której w żaden sposób nie potępili (tej chorej, zdegenerowanej, nazistowskiej ideologii) a wręcz ją usprawiedliwiają i gloryfikują. Stąd niechęć Polaków do Ukraińców. Jeżeli Ukraina będzie banderowska (a dziś jest) to Polska będzie antyukraińska.
Paweł Bohdanowicz
30 marca 2017 o 15:15@HHG
Gdy „Isakowicz” gardłował za wpuszczeniem Nocnych Wilków do Polski, nie była Pani taka bojowa 😀
Nie pisała Pani o sojuszu stalinistów ze spadkobiercami Szaumianca 😀 Nie pisała Pani też o rzeźnikach z Chodżałów, którzy rządzą dziś w pewnym małym kraju – „jednej z dwóch ojczyzn”.
—-
https://cdnpl1.img.sputniknews.com/images/29/72/297262.jpg
http://www.fronda.pl/site_media/media/uploads/nocne_wilki_i_komuna2.jpg
http://www.rp.pl/storyimage/RP/20160501/KRAJ/160509975/AR/0/AR-160509975.jpg&MaxW=980&imageversion=MainTopic1
—-
A te ukraińskie filmiki to taki, szczerze mówiąc, nie najmocniejszy temat.
Proszę mi wybaczyć ostrą formę tego komentarza. Staram się po prostu, żeby komentarz był wyrazisty, żeby trafił do świadomości czytelników i Pani.
HHG
30 marca 2017 o 15:23Szanowny Panie, no błagam o opamiętanie i refleksję! Przecież to nie ja napisałam ten tekst. To fragment tekstu z tygodnika „Do Rzeczy”, do którego odsyłamy.
Moje słowa to wyłącznie: „ – komentuje publicysta tygodnika „Do Rzeczy” Maciej Pieczyński filmy powstałe w ramach projektu Polska Lab na temat relacji polsko-ukraińskich”.
Paweł Bohdanowicz
30 marca 2017 o 15:37Pani go wstawiła i Pani, jak sądzę, napisała wstęp.
Podpis jest wyraźny „Kresy.24” i nic więcej, a cały artykuł jest oznaczony jako napisany przez Panią.
Nie jestem przeciwnikiem pisania o najtrudniejszych sprawach, ale też, jak już kiedyś napisałem: ma prawo oddziaływać dziennikarz na czytelnika, ma też prawo oddziaływać czytelnik na dziennikarza.
Dużo Pani pisze o tych trudnych polsko-ukraińskich problemach – zwykle dość ostro. Ja staram się natomiast trochę ten przekaz równoważyć. To nie oznacza wrogości wobec Pani. Jesteśmy mniej więcej po tej samej stronie.
Proszę się nie gniewać, że komentując, nie robię „Wersalu”. Ostra dyskusja, czy nawet spór, to dalej tylko dyskusja. Na tle fruwających tu nieraz „banderowskich ścierw” i tym podobnego mięsa, nie jestem chyba przesadnie ostry.
HHG
30 marca 2017 o 16:00Źle Pan sądzi. Proszę jeszcze raz i bez emocji przeczytać. Dla ułatwienia cytat z tekstu Macieja Pieczyńskiego, do którego odsyła redakcja Kresy24 podkreślono „wężykiem” :)))
Jarema
30 marca 2017 o 15:37Do mnie i być może innych czytelników a może także do redakcji raczej trafiają kontrowersyjne pana wypowiedzi, w których zawsze stronniczo i nieobiektywnie prezentuje pan ukraiński punkt widzenia na trudne tematy, jak teraz nazywając skandaliczną, antypolską propagandę w wykonaniu ukraińskich polonofobów „nie najmocniejszym tematem”. Doprawdy trudno zaakceptować serwowany w filmikach obraz Polski i Polaków jako skrajnych i zaciekłych szowinistów/nacjonalistów krzywdzących innych, gdy 1 mln Ukraińców pracuje w Polsce, jest zadowolonych i chce wrócić. Doprawdy trzeba znać umiar, a pan i autorzy tych propagandowych agitek najwyraźniej go nie znają.
Paweł Bohdanowicz
30 marca 2017 o 17:59Panie Jarema!
Ustalmy coś. Pan pisze, co chce i ja piszę, co chcę.
Zgoda?
Barnaba
30 marca 2017 o 23:38@Paweł Bohdanowicz:
A dlaczego tak? Nie lepiej zrobić tak żeby było sprawiedliwie? I jak wszyscy to wszyscy? Niech kresy24 też mają prawo pisać co chcą.
Jarema
31 marca 2017 o 01:15Panie Bohdanowicz. Pan także komentuje czyjeś poglądy. Ja także. Zgadzam się z Barbarą.
Paweł Bohdanowicz
31 marca 2017 o 08:37@Barnaba
Autorzy tekstów mają prawo pisać na Kresach24, co chcą (za akceptacją przełożonych). Ja mam prawo to komentować, i Jarema ma prawo to komentować, i każdy czytelnik. Możemy też nawzajem komentować swoje komentarze. Chciałbym, żeby wszyscy co do tego się zgodzili.
Co najwyżej warto może zrezygnować z wyzwisk.
Przekręcanie nazwisk jest natomiast po prostu dziecinne. Również pisanie nieprawdy o czyjejś przynależności narodowościowej świadczy o umysłowym niedorozwoju komentatora, ale mnie to nie rusza, więc jak ktoś nie może się powstrzymać, to pies mu buzię lizał 🙂
Rozmaite złośliwości i uszczypliwości są moim zdaniem OK.
Kresy24 są w porządku! Udzielają mi gościny „na łamach”, gdy mam coś do powiedzenia. Jestem za to bardzo wdzięczny. Nie zgadzam się natomiast z niektórymi tezami dwóch autorek. Z jedną częściej, z drugą rzadziej. CHODZI JEDNAK TYLKO O NIEKTÓRE KWESTIE POLSKO-UKRAIŃSKIE I POLSKO-LITEWSKIE. Poza tymi sprawami mamy poglądy raczej zgodne. Stoimy po tej samej stronie.
Pafnucy
30 marca 2017 o 23:18(USUN.-RED.)ten film to pewnie też sprawa agentów „NKWD” ? Biedni mieszkańcy ziemi „u kraja”. Ciągle „zły Moskal” każe im nienawidzić Polski i Polaków a oni mają taką słabą „silną wolę”.
Lach
30 marca 2017 o 15:17Uciąć Tymie i ZUwP wszystkie dotacje i po kłopocie.ODECHCE SIĘ IM MOMENT ANTYPOLSKICH EKSCESÓW.Póki co to gryzą rękę ,która ich karmi.A tak spytam z ciekawości.Ma ktoś z forumowiczów jakieś dane dotyczące finansowania mniejszości polskiej na ukrainie przez państwo ukraińskie? Bo coś mi się wydaje ,że proporcje jakie powinny być zachowane (zasada wzajemności) to chyba jakiś pic na wodę fotomontarz,czyli my im wszystko, oni nam guzik.
prawy
30 marca 2017 o 16:55„pytam z ciekawości.Ma ktoś z forumowiczów jakieś dane dotyczące finansowania mniejszości polskiej na ukrainie przez państwo ukraińskie?”
Ma MSZ a przynajmniej jeśli to jest POLSKI MSZ, winien je mieć.
Proszę od niego zażądać.
Proszę korzystać z instrumentów dostępu do informacji publicznej.
Rezultaty Pańskiego żądania proszę np. na k24 publikować.
Co prawda zrobi Pan robotę za np.polskich(?) posłów lub dziennikarzy ale przecież, chyba warto dla prawdziwej wiedzy Polaków czasem się potrudzić.
Barnaba
30 marca 2017 o 23:41Hehe- gdyby tak Tymie koryto obciąć to by musiał zacząć handlować wyszywankami na bazarach. Prawdopodobnie nie potrafi inaczej zarabiać poza braniem dotacji.
prawy
30 marca 2017 o 16:57Może też Pan zapytać np. Marię Pyż ze Lwowa , ile dostaje polskojęzyczne radio w którym ona pracuje.
dajmy sobie spokój
30 marca 2017 o 17:18He, he, he banderowska agentura wpływu niezadowolona, że złapano Ukraińców na antypolskiej propagandzie i wrednym jątrzeniu za pieniadze polskiego podatnika. Najlepiej siedzić cicho i o tym nie pisać. Po co Polacy mają wiedzić na co idą ich pieniadze. Może by się zdenerwowali i zaprotestowali a tak nie będą wiedzieć. A dla swoich rodaków na Ukrainie będą zbierać do czapki.
:(
30 marca 2017 o 18:24To na pewno prowokacja !
Ja myślę ,że to Putin zrobił te filmiki.
To na pewno wina złych kacapów ( jak zawsze )
koncyliusz
30 marca 2017 o 19:18„Po co Polacy mają wiedzić na co idą ich pieniadze.”
Może lepiej zapytać o ocenę tych filmików, fachowców.
Naprzykład tych:
http://www.batory.org.pl/upload/files/Programy%20operacyjne/Otwarta%20Europa/Uczestnicy%20Forum%20Polska-Ukraina%2010-11_10_2016%20Warszawa.pdf
Łatwiej wtedy będzie opinię wyrobić, również o celowości wydatków.
observer48
30 marca 2017 o 19:28Jedyne, z czym się mogę zgodzić, to podśmiewanie się w Jarosławiu, czy Przemyślu z Ukraińców, że mają czarne podniebienia, ale nawet w latach 1960. i 1970. było to rzadkie i niegroźne, popularne głównie wśród ludności zasiedziałej tam od pokoleń, natomiast uciekinierzy, którzy przeżyli ludobójstwo wołyńskie tego określenia nigdy nie używali.
dajmy sobie spokój
30 marca 2017 o 20:11koncyliusz, no to faktycznie są to fachowcy po zbóju 🙂 Cimoszewicze, Smolary i ich ukraińskie odpowiedniki za pieniądze Sorosa (Fundacja Batorego). Te zgrane karty z przegranych środowisk m.in. GW mogą co najwyżej szukać głupiego jak to robią od lat.
basia
30 marca 2017 o 21:06Zabrać finansowanie to po pierwsze. A po drugie to Tymą i jemu podobnymi powinno się ABW zainteresować.
jenot
30 marca 2017 o 21:30bohdanowicz jako spadkobierca wszechwiedzącej nacji upainy niedlugo zamknie waszą redakcje,bo przeciez upainiec zawsze ma racje,chociaż jej niema (USUN.-RED.)
Jan
30 marca 2017 o 22:34Nie wiem czy ktoś zwracał na tym portalu uwagę, że Polacy dwa razy w najnowszej historii (od IWŚ) uratowali setki tysięcy (a może kilka milionów) Ukraińców. Po raz pierwszy gdy na skutek, głównie, Bitwy Warszawskiej w 1920 i towarzyszących jej późniejszych wydarzeń granica RP została wyznaczona dość daleko na wschód (oczywiście i tak to było znacznie mniej niż, w przypadku RP Obojga Narodów).Na skutek wywołanego przez Stalina tzw. Wielkiego Głodu z głodu umarło kilka milionów Ukraińców. Ale nie ci, którzy mieszkali w granicach IIRP. Drugi raz w rezultacie Akcji Wisła. Jak wiadomo po IIWŚ wszystkie podstawowe decyzje dot. polskiej polityki podejmowano w Kremlu. M.in. Stalin ustanowił nasza wschodnią granicę. Polacy postulowali powrót polskiej grupy etnicznej do kraju. Stalin przez kilka lat się na to nie zgadzał. Natomiast co do Ukraińców władze polskie prosiły Stalina by zgodził się na ich repatriację na Ukrainę. Na to Stalin absolutnie się nie godził. W rezultacie musiał być pretekst, zamordowanie gen. Świerczewskiego, żeby można było dokonać czystki etnicznej Ukraińców ze pd-wsch terenów polski (140 tys) oraz rzeczywistych i domniemanych członków UPA (2900) (dane wg. Wikipedii) wywieziono ich przy zachowania miarę możliwości zasad humanitarnych na polskie tzw. „Ziemie Odzyskane”. Jedną z takich osób była prawdopodobnie rodzina Tymów. Jak wiadomo Przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce p. Tyma urodził się w roku 1966 w Szprotawie (lubuskie). Gdyby nie akcja Wisła, zabijanie Polaków na wschodzie i polskie akcje odwetowe mogły trwać jeszcze wiele lat i być może ich ofiarami byliby także rodzice p. Tymy. Reasumując, Ukraińcy powinni się modlić do Pana Boga w podzięce, żeśmy uratowali. Dodatkowo, obecnie w Polsce pracuje kilka milionów Ukraińców i Polska wcale musiała ich przyjmować. Uważają oni, że warunki płacowe są o niebo lepsze niż na Ukrainie. Powinni być nam wdzięczni. To, że gdzieś krzyczą w Polsce „Śmierć Ukraińcom” czy np. na YouTube pokazują, jak dwóch pijanych Polaków próbuje wyrzucić Ukraińca z pociągu to jest skandaliczne i n ma żadnego usprawiedliwienia. Niestety, w obecnych czasach na całym świecie wiele jest takich aktów nienawiści.
Barnaba
31 marca 2017 o 14:23Ja zwracałem, ale to jeszcze nie wszystko. Ponieważ w latach 80-tych kiedy do nas docierała pomoc humanitarna ze świata rozdysponowywana przez księży i było apogeum biedy i kartki, nasze dobra były nam wydzierane przez ZSRR. Wydzierane niczym kontyngenty za Niemca i wywożone wgłąb ZSRR, między innymi na USRR. Wówczas panowało powszechne przekonanie że żywimy cały ZSRR. I tak na przykład kiedy u nas były kartki na Ukrainie się żyło wręcz wybornie. Niezjedzone jedzenie i inne dobra nie wykorzystane lub nie podobające się właścicielom lądowały w koszu na śmieci. Mi kiedyś jedna Ukrainka opowiadała że w latach 80-tych miała całą szafę butów i w przypadku uszkodzenia nie dawała nawet do naprawy do szewca tylko wyrzucała. U nas takie rzeczy się nie działy. Ukraińcy dzięki rabunkowej polityce swojego Super-Państwa jakiego częścią byli żyli w dostatku podczas gdy my w biedzie. To my tyraliśmy na ich dobrobyt. Miejmy nadzieję że to quazi-państwo się rozpadnie jak niegdyś ZSRR i zrabowane ziemie wrócą do narodów do których przed ZSRR należały. I niech to karą dla nich będzie za wszystkie krzywdy i gwałty na narodach z których ziem ich państwo powstało.
ukrop
31 marca 2017 o 23:30No nie gadaj Barnaba że chciałbyś żyć ZSRR to chyba ŻART jakiś Brat cioteczny ojca opowiadał jako to był dobrobyt w 80 latach A jeszcze wysyłanie młodych chłopców do Awganistanu Zobacz ile jest grobów z tego okresu chociaż by we Lwowie Ale dobrobyt
Barnaba
3 kwietnia 2017 o 15:07Czy ja bym chciał żyć w ZSRR? Dobre! W USRR nie byłem za czasów ZSRR, ale opinię słyszałem. Wiem też że USRR miała większy PKB niż Polska z tym że Polska oprócz mniejszej gospodarki jeszcze dodatkowo była okradana przez ZSRR, więc domniemywam że wręcz musiało być tam lepiej niż u nas. Dlatego relację owej Ukrainki uważam za wiarygodną. Byłem za to osobiście w republice litewskiej za czasów ZSRR i stwierdzam że za czasów ZSRR żyło się tam lepiej niż PL. Byłem i widziałem. Podejrzewam że porównywalnie musiało być USRR, bo to jeden kraj przecież był. Wtedy do Afganistanu Was wywozili a teraz sami się wywozicie do Donbasu- nic nowego. Tyle że teraz Wasi chłopcy mogą dać łatwiej nogę do PL na przykład co też czynią. Znam osobiście Ukraińca takiego jak Ty, co u nas do szkoły chodził i jego rodzina ukrywała przez kilka miesięcy rekruta, który był lekarzem i bez haraczu chcieli jego wysłać do Donbasu na pierwszą linię i właśnie dał nogę do rodziny w PL. I nie jest to żadna armia ZSRR, tylko Wasza własna i jakie tam stosunki panują to można się za głowę złapać. Jak chcesz być lekarzem zgodnie z wykształceniem lub mieć papierkową robotę na tyłach to musisz zapłacić, bo jak nie to idziesz na pierwszą linię. Co kraj to obyczaj jak to u nas mówią….
Polak z Wołynia
15 lipca 2024 o 21:31My (POlska) dwaliśmy ruskim 1000 ton węgla, a oni nam 1000 ubran – do pocerowania/ Taki był system wyzysku przez ZSRR/
tico
30 marca 2017 o 23:09Wygląda na to,że „związek Ukraińców w Polsce” to rosyjska agentura putina.
prawy
31 marca 2017 o 10:01A Deszczyca w RP to mianowaniec hybrydowych, zielonych ludzików.
http://prawy.pl/48500-rzeczniczka-maria-zacharowa-zaorala-andrija-deszczyce-w-sprawie-lucka/
Ula
31 marca 2017 o 12:04Do tego nalezy dodac wladze Ukrainy i szefa ukrainskiego IPN
jubus
31 marca 2017 o 10:21Relacje polsko-ukraińskie, przypominają relacje niemiecko-polskie i to widać, jak na dłoni. Te fobie, to ciągłe obszczekiwanie „tych lepszych” to naprawdę żałosny spektakt.
A wystarczyłoby się pozbyć kompleksów, podnieść czoło i zacząć od budowy własnego kraju, na bazie sprawiedliwości i moralności. A nie bezprawia i degrengolady. Ukraina jest równie syfiasta wobec Polski, jak Polska wobec Niemiec.
Mieszkaniec Podkarpacia
31 marca 2017 o 10:36Nikt nie poruszył tematu czy Związek Ukraińców w Polsce nie był w okresie PRL-u inwigilowany przez komunistyczne służby specjalne, a jak wiadomo służby specjalne w PRL były podporządkowane Kremlowi. Po upadku PRL byli agenci sb mogli stać się agentami gru lub sbu…Ludzie, którzy działają w Związku Ukraińców w Polsce mogą nawet nieświadomie z ukraińskich pobudek patriotycznych być kierowani przez Moskwę lub jakichś wątpliwych ,,patriotów” z zachodniej Ukrainy. Możliwe też, że działania Związku Ukraińców w Polsce przypominają działania Państwa Izrael n.t. antysemityzmu. Straszy się Żydów antysemityzmem żeby wracali z Europy do Izraela i żeby nie wyjeżdżali z Izraela do Europy. Podobnie Związek Ukraińców w Polsce straszy Ukraińców Polakami żeby się nie asymilowali, żeby bali się Polaków i w ten sposób tworzy się zamkniętą społeczność wewnątrz Polski za pieniądze polskiego podatnika. Pytanie komu jest na rękę tworzenie mniejszości narodowej, która jest antypolska? Komuś z zewnątrz – Ukrainie? (wątpię) czy Rosji? (bardziej prawdopodobne), a może naszym ,,przyjaciołom” zza Odry, którzy już raz przez całe lata 30. XX w. podburzali Ukraińców przeciwko Polakom i skończyło się Wołyniem. Niemcy są ,,adwokatem” Ukrainy, który popiera Nord Stream 2. Teraz to by najchętniej olali Ukrainę, skłócili ją z kim się da i handowali dalej z Rosją. W każdym razie i Rosja i Niemcy chciałyby likwidacji i Polski i Ukrainy. Jedni mówią o tym wprost, a drudzy podobnie jak kiedyś krzyżacy udają, że nie wiedzą o co chodzi a i tak robią swoje.
Jarema
31 marca 2017 o 13:13Bardzo interesujące uwagi. Warte sprawdzenia jest kwestia agenturalności członków ZUP. Rzeczywiście w ukraińskim tygodniku naszym słowie nie ma nic o przejawach współpracy polsko-ukraińskiej i wspólnego zgodnego pożycia obu społeczności, ale o polskich „winach” zawsze. Akcja Wisła to niemal pewny punkt numeru
Putler faszyst
31 marca 2017 o 12:25Ręce opadają, ci banderowcy- faszyści nigdy się nie przyznają do winy, będą mącić i przedstawiać siebie jako ofiary. Skandal !!! I my płacimy za takie „coś”. Zero kasy na banderowców. Nie można finansować faszystów. Polska musi być wolna od ideologii banderowskiej.
gegroza
31 marca 2017 o 21:18Żenujące i prymitywne filmiki
Lublinianka
1 kwietnia 2017 o 04:55Zastanówcie się, co będzie, jeśli oprócz tych kilkuset tysięcy (wliczam tu również potomków z rodzin mieszanych, polsko-ukraińskich, gdzie często panuje więcej lub mniej uświadomiona i artykułowana sympatia do ukraińskości i niechęć do wszystkiego, co polskie) te kilka milionów, ktore PIS (a i PO) Ukraińców z dawnych polskich kresów tak bardzo chce do nas sprowadzić, osiedli się w Polsce. Przecież ten osobnik podpisujący sie jako ukrop zieje mienawiścią do jakichś dawnych szkolnych kolegów, ale o nienawiść do siebie i swojej nacji oskarża gremialnie wszystkich Polaków. Chwali się, jaki to on jest wykształcony (zapomina, że jest wykształcony za nasze pieniądze, bo mieszka w Polsce), z jaką pogardą mówi o tych Polakach, którzy musieli wyjechać z Polski, bo tacy, jak on, być może dzięki ubeckim korzeniom i nieformalnym układom popierającej się mniejszości, świetnie się urządzili. Ten ukrop, jak sam twierdzi, ma w Polsce dobre życie, ale nienawidzi Polaków i chociaż nic go złego w życiu nie spotkało, obnosi się ze swoją wyimaginowaną krzywdą, jak jakiś murzyn w Ameryce, albo Arab we Francji. Bo w szkole koledzy go przezywali, a inni nim pogardzali (czwgo sie domyślił). Czyżby? A może to wyimaginowane krzywdy. Ja mogę sie załozyć, że to taka sama prawda, jak fabuła tego szczującego, nienawistnego filmu. Za chwilę takich jak on będą w Polsce nie tysiące, a miliony. Po to są te filmiki, właśnie po to, by Ukraińców odpowiednio wychowywać w nienawiści do Polski i Polaków. Trzeba Polaków zohydzić i odczłowieczyć, a przy okazji, jakie to charakterystyczne, opluć katolicyzm. Owszem, zgadzam się z opiniami, że Ukraińcy chętnie pracują w Polsce, ale czy są wdzięczni za tę szansę? Bynajmniej. Oni właśnie tym bardziej będą niechętni Polakom i Polsce, a propaganda banderowców wmawiająca im, jakie to krzywdy się im dzieją, dokona reszty. PIS szykuje Polsce drugie Kosowo, albo, jeśli wolicie, powtórkę z Wołynia. To, że takie działania są nie tylko tolerowane, ale wręcz dofinansowywane z kasy polskiego podatnika jest wielce symptomatyczne.
ukrop
1 kwietnia 2017 o 09:51Do Lublinianki Czytaj ze zrozumieniem Czy napisałem że nienawidzę kogokolwiek PUKNIJ się Nie chwalę się tylko stwierdzam Nie za twoje pieniądze tylko za swoje A co mój ojciec i matka nie pracowali Ojciec od małego sam na gospodarstwie Bo dziadek zginął na wojnie Drugi dziadek w 39 ranny Ogarnij się Jesteś zaśślepiona z nienawiści Znam takich jak ty Jeżeli chodzi o pracowników A czy Polacy za granicą nie pracują Ilu naszych obywateli wyjechało I co na kolanach muszą dziękować Niemcą albo Angliką Myślisz że to taki miód pracować za granicą Takie czasy Nasi jadą do pracy To do nas przyjeżdżają KTO coś napisał na katolików Czego ty mieszasz religię do dyskusji Jeżeli chodzi o dobre życie to ciężko pracuję Nie idę do opieki po zasiłek Co mam Ci przelać trochę na konto To je podaj Myślę że jesteś osobą sflustrowaną i temu tak piszesz Najbardziej Cię wkurzyło to że jakiś ukrop do czegoś doszedł PAMIĘTAJ ludzie nie dziką się na Polaków i innych Tylko w pierwszym rzędzie na głupich i mądrych Jakie ubeckie układy Syn chłopa Ojciec miał 7 hektarów Nie było w co się ubrać A Ty bredzisz o układach Że zabrałem komuś pracę POSŁUCHAJ SAM SIEBIE CZY TAM SAMA SIEBIE Nienawidzisz innych Polsce Powiedz ilu z Twojej rodziny zginęło w II wojnie w obronie ojczyzny Polski Bo w mojej kółka osób z dziadkiem na czele I ty mi masz czelność pisać że ja jestem banderowcem Żal mi Ciebie Ty się mienia katolikiem Jutro do kościoła A wtygodniu opluwamy bliźniego Co by powiedział Św Jan Paweł II Jest wielki post zastanów się Lublinianka I inni przed opluwaniem ludzi tylko dlatego że nie są Polakami A jeżeli chodzi o pracę Ukraińców w Polsce To jak im jej zazdroszcisz to weź drugi etat w zakładach mięsnych Morliny Postój 10 godzin w wodzie za 1600 zł Może zmienisz zdanie POZDRAWIAM
gegroza
1 kwietnia 2017 o 22:51Nie masz racji. po pierwsze – ukraińcy przyjeżdzają obecnei z całej Ukrainy – także wschodniej. Po drugie – osiedlają się w całej Polsce a nie np. na Lubelszczyźnie. po trzecie nawet 2 mln to 1/19 społeczeństwa. Po czwarte – według rankingów najbardziej lubią Polaków. po piąte – jak będą z nimi problemy to na zbity pysk powinni wylecieć jak zresztą każdy inny obcokrajowiec
Zygmunt
2 kwietnia 2017 o 18:17Ja wam powiem: jak widzę mordę tego Tymy to mnie zaraz ogarnia śmiech,bo przecież to jest typowa morda debila a te jego oczy w górę patrzące to tak jak by był cały czas na jakimś dopalaczu,przecież to jest kompletne ZERO.
Polak z WOłynia
15 lipca 2024 o 21:16NIech ukraina przeprosi za WOłyń i pozwoli odkopać doły z Polakami zamordowanymi przez ukraińców i ich pochować, To nic nie kosztuje ukrainy.