Były zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Białorusi i były szef bezpieczeństwa osobistego Łukaszenki, pułkownik Andriej Utiurin, został zatrzymany za działania w interesie FSB i Federalnej Służby Gwardii Rosji, informuje agencja Rosbalt, powołując się na źródło bliskie białoruskich sił bezpieczeństwa.
Jak informowaliśmy, pułkownik Utiurin został zatrzymany przez KGB pod zarzutem przyjęcia łapówki w wysokości 150 tys. dolarów.
Tymczasem wg. agencji Rosbalt, Utiurin miał regularnie przekazywać informacje FSB i Federalnej Służby Gwardii Rosji.
„On nie jest szpiegiem w potocznym tego słowa znaczeniu, jego powiązania z rosyjskimi służbami są odziedziczone z przeszłości” – podało źródło agencji, wyjaśniając, że Utiurin miał wiele kontaktów i przyjaciół w służbach specjalnych Rosji, z czasów studiów.
„W sytuacji, kiedy pojawił się duży konflikt między Moskwą a Mińskiem takie zachowanie osoby z najbliższego kręgu [prezydenta Białorusi Aleksandra] Łukaszenki] jest nie do przyjęcia” – dodaje
Inne źródło powiedziało Rosbaltowi, że przez ostatnie 25 lat Utiurin był w najbliższym kręgu kontaktów Łukaszenki i był niemal częścią rodziny białoruskiego przywódcy. Zażyłość była tak wielka, że najmłodszy syn prezydenta, Kola, dosłownie dorastał na jego rękach – zdradza źródło agencji. Wątpi też, by tak wysokiej rangi urzędnik mógł zostać oskarżony z powodu łapówki w wysokości 150 tysięcy dolarów, ponieważ według niego w tych kręgach takie kwoty są normą.
1 maja oficjalny Mińsk opublikował dekret wydany przez Łukaszenkę 24 kwietnia, o zwolnieniu swojego b. szefa ochrony ze stanowiska, za działania „dyskredytujące godność stopnia wojskowego”.KGB i Rada Bezpieczeństwa Białorusi uparcie milczą, nie komentują niczego, podsycając tym samym spekulacje ws. tak głośnego i tak skandalicznego zatrzymania.
oprac.ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!