Międzynarodowa pozarządowa organizacja praw człowieka Amnesty International oskarżyła armię ukraińską o rozmieszczanie swoich baz na terenie szkół i placówek medycznych, stwarzając zagrożenie dla ludności cywilnej.
W swoim raporcie eksperci Amnesty International wymienili co najmniej 16 miejscowości w obwodach charkowskim, mikołajowskim i donieckim, w których rzekomo odnotowano takie fakty.
„Ukraińskie wojsko zagraża ukraińskim cywilom poprzez zakładanie baz i operowanie systemami uzbrojenia na obszarach mieszkalnych – w tym w szkołach i szpitalach – ponieważ stara się odeprzeć rosyjską inwazję, czytamy na stronie Amnesty International.
– Taktyka Ukrainy naruszyła międzynarodowe prawo humanitarne, ponieważ zamieniła obiekty cywilne w cele wojskowe. Kolejne rosyjskie ataki na zaludnionych obszarach spowodowały śmierć cywilów i zniszczenie infrastruktury cywilnej”, czytamy.
W swoim raporcie Amnesty International zauważa, że takie wnioski zostały wyciągnięte na podstawie rozmów z mieszkańcami, a także analizy zdjęć satelitarnych.
Jednocześnie organizacja przyznała, że Rosja prowadzi masowe ataki z użyciem zabronionej broni na obiekty niemilitarne na Ukrainie.
„Wszystkie strony konfliktu muszą zawsze odróżniać obiekty wojskowe od obiektów cywilnych i podejmować wszelkie możliwe środki ostrożności, w tym przy wyborze broni, aby zminimalizować szkody dla ludności cywilnej. Ataki skutkujące śmiercią lub obrażeniami cywilów lub zniszczeniem obiektów cywilnych są zbrodniami wojennymi” – zauważa raport.
Wcześniej kilkakrotnie publikowano zdjęcia satelitarne z zajętych przez Rosję terenów Ukrainy, z których wynikało, że wojska rosyjskie rozmieszczają swój sprzęt na podwórkach budynków mieszkalnych. Tak było w przypadku Mariupola i okupowanych obwodów obwodu kijowskiego.
oprac. ba za amnesty.org.uk
1 komentarz
krogulec
4 sierpnia 2022 o 14:12Amnesty tubą propagandową Moskwy.