„Życzę wszystkim uczestnikom Kyiv Pride bezpiecznego, pełnego radości i satysfakcjonującego dnia. Popieramy wszystkich Ukraińców w zmaganiach o równość i brak dyskryminacji” – oświadczył społecznościowym William B. Taylor, Chargé d’Affaires ambasady USA w Kijowie.
Tysiące ludzi wzięło w niedzielę w Kijowie udział w największej w historii Ukrainy paradzie środowisk gejów, lesbijek, biseksualistów i osób tzw. transpłciowych (LGBT). Wydarzenie ochraniały duże siły policji, których obecność wystarczyła, by zebrani na trasie przeciwnicy (związani głównie ze środowiskami nacjonalistycznymi) nie zdecydowali się na ataki, a takie zapowiadano przedtem w portalach społecznościowych
Biuro prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego podkreśliło, że wszyscy obywatele mają równe prawa i wolności. Judith Gough, ambasador Wielkiej Brytanii na Ukrainie, podziękowała na portalu społecznościowym ukraińskiej policji i siłom bezpieczeństwa za ochronę marszu. Sama w nim uczestniczyła, podobnie jak kilku innych ambasadorów krajów zachodnich.
W ostatnich dniach parada gejów i innych mniejszości seksualnych miała odbyć się też w Tbilisi. Grupy radykalne, a jednocześnie prorosyjskie, zapowiadały jej rozgromienie. Aktywiści homoseksualni oskarżali władze Gruzji o to, że nie chce zapewnić bezpieczeństwa. Ostatecznie demonstrację i tak odwołano, bo w Gruzji zaczęły się protesty o charakterze politycznym, przeciwko rządowi i okupacji rosyjskiej części terytorium Gruzji
Oprac. MaH, euronews.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!