Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wręczyło w poniedziałek wieczorem notę protestacyjną ambasadorowi Węgier w Kojowie Istvanowi Ijgyarto, po wypowiedziach medialnych tego dyplomaty o autonomii dla mniejszości węgierskiej na ukraińskim Zakarpaciu.
„2 grudnia do MSZ Ukrainy został zaproszony ambasador Węgier Istvan Ijgyarto, którego w związku z wywiadem udzielonym 28 listopada poinformowano, że niedopuszczalne są jego oświadczenia na temat autonomii węgierskiej mniejszości narodowej na Ukrainie oraz blokowania przez stronę węgierską działalności komisji Ukraina-NATO” – czytamy na stronie internetowej MSZ Ukrainy.
Ukraińskie MSZ zwróciło również uwagę Istvanowi Ijgyarto na jego wypowiedzi dotyczące ukraińskiej ustawy oświatowej, która zdaniem Budapesztu łamie prawa „Ukraińców pochodzenia węgierskiego” na Zakarpaciu. Zdaniem strony ukraińskiej dzieje się wręcz przeciwnie, ponieważ daje im możliwości lepszej samorealizacji na Ukrainie.
W ubiegłym tygodniu ambasador Ijgyarto udzielił wywiadu ukraińskiemu serwisowi Glavkom, w którym pytany był o autonomię Zakarpacia. W jego wypowiedzi nie ma bezpośrednich wezwań do utworzenia węgierskiej autonomii.
Jednocześnie ambasador stwierdził: „Poszanowanie praw mniejszości i autonomii państwa to istniejące praktyki w Europie, które uwzględniają czynnik narodowy, ludzi mieszkający w danym regionie”.
Odnosząc się do zarzutu blokowania przez Budapeszt spotkań komisji Ukraina-NATO zapowiedział, że Węgry nadal będą to robiły. Zastrzegł przy tym, że nie jest to blokada procesu integracji Ukrainy z NATO, ale forum polityczne. Wyraził przekonanie, że Sojusz Północnoatlantycki to nie tylko organizacja wojskowa, i jeśli chce się być jej członkiem, należy przestrzegać praw człowieka. Jego zdaniem Ukraina – przyjmując ustawę oświatową nie spełnia tych norm.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!