MSZ Mołdawii wezwało na konsultację do Kyszyniowa ambasadora w Moskwie Władysława Gołowatiuka
Wcześniej jednak mołdawskie media powołując się na źródła w ministerstwie napisały, że na poczatku lipca dyplomata miał molestować seksualnie pracownicę placówki. Portal Deschide.md pisze, że kobiecie udało się uciec „tylko dzięki szybkiej reakcji”.
Dziennikarze rozmawiali z kobietą, która potwierdziła oskarżenia. Mężczyzna miał zaprosić ją do rezydencji i pytał o ubranie, bo chciał skonsultować, jakie ubranie powinien założyć na obiad dyplomatyczny. – Gdy weszłam, nie miał na sobie ubrania – zrelacjonowała kobieta – Próbował mnie objąć i spytał jak może chodzić w takim podnieceniu.
Po ucieczce i incydencie kobieta zwróciła się do kolegów w ambasadzie, a także do rosyjskiej policji. Według niej po tym ambasador zaczął rozpowszechniać o niej kompromitujące informacje – np. że kobieta jest nieodpowiedzialna, że zachowywała się w sposób nieodpowiedni, że go sprowokowała czy zahipnotyzowała.
MSZ Mołdawii oświadczyło tylko, że nie będzie komentować sprawy, aż nie zostanie wyjaśniona w toku wewnętrznego postępowania.
Sam dyplomata po przylocie do stolicy Mołdawii oświadczył, że przyjechał odpocząć, i że urlop był zaplanowany wcześniej w lipcu, ale z powodu wyborów parlamentarnych w Mołdawii musiał go odłożyć.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!