MSZ Armenii wezwało ambasadora Białorusi Aleksandra Koniuka po oświadczeniu Aleksandra Łukaszenki o możliwości przystąpienia Armenii do Państwa Związkowego Białorusi i Rosji. Informacje na ten temat potwierdził sekretarz prasowy tego zakaukaskiego kraju.
Jednocześnie wiceprzewodniczący armeńskiego parlamentu Hakob Arszakjan oświadczył, że Armenia nie dyskutuje o przystąpieniu do Państwa Związkowego. – Kwestia przystąpienia do jakichkolwiek związków nie jest dyskutowana w Armenii – powiedział.
Wcześniej Łukaszenka stwierdził, że w ciągu 15 lat Ukraina i Kazachstan przystąpią do Państwa Związkowego, stwierdzając, że Armenia „nie ma dokąd pójść. Oni już zauważyli, Nikol Wowajewicz (chodzi o premiera Nikola Pasziniana – przyp. red.), to zauważył”.
MSZ Armenii uważa, że to oryginalna koncepcja Łukaszenki, „ma służyć przede wszystkim jego własnej wewnętrznej agendzie politycznej i nie ma nic wspólnego z Armenią i jej polityką zagraniczną”.
DJK, lenta.ru
Fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!