– Plan Rosji nie zakłada, że desant pojawi się w Zatoce Południowej w Scarborough i na plażach Brighton. To co Rosjanie zamierzają zrobić to odpowiedź na pytanie „jak sprawić jak dużo bólu Brytyjczykom?”. Zaszkodzić naszej gospodarce, niszcząc naszą infrastrukturę, doprowadzając do tysięcy i tysięcy śmierci i wywołując chaos w naszym kraju – – mówił w rozmowie z „The Telegraph” brytyjski minister obrony Gavin Williamson (na zdjęciu).
– Chcą wywołać chaos i się wycofać – dodał sugerując wcześniej, że Rosja bierze na celownik infrastrukturę energetyczną. Ostrzegł też przed ingerowaniem Rosji w politykę w różnych krajach.
W tym tygodniu również przed Rosją i cięciami budżetu na armię ostrzegał szef sztabu generalnego brytyjskiej armii generał Nick Carter.
Tymczasem holenderskie i amerykańskie media podały, że hakerzy z holenderskiej agencji wywiadu AIVD dostarczyli FBI kluczowe informacje na temat rosyjskiej ingerencji w amerykańskie wybory. Przez lata Holendrzy mieli dostęp do sieci i systemów grupy Cozy Bear – informuje w swoim raporcie holenderska gazeta Volkskrant and Nieuwsuur. Więcej na ten temat tutaj.
Oprac. MaH, rp.pl, mojawyspa.co.uk, cyberdefence24.pl
3 komentarzy
Freewayy
27 stycznia 2018 o 02:04Ruskie coś planują !
observer48
27 stycznia 2018 o 07:49Najwyższy czas na przebudzenie!
Bussu
27 stycznia 2018 o 17:17Jak świat światem, nigdy nie był sowiet dla nikogo bratem.
Za to katem dla bardzo wielu swoich sąsiadów.
Rosja to państwo zbrodnicze, Mordor ociekający krwią niewinnych ludzi.