Kolejne restrykcje Moskwy wobec dyplomatów USA mogą obejmować zmniejszenie ich liczby o 155 osób, ograniczenie wykazu przejść granicznych, przez które mogą wjechać do Rosji czy ograniczenie strefy swobodnego przemieszczania się – pisze „Kommiersant”.
Rosyjski dziennik przywołuje wypowiedź szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa, który oznajmił w poniedziałek, że Moskwa doprowadzi do „całkowitej zgodności z tym, co nazywa się parytetem” warunki pracy misji dyplomatycznych Rosji w USA i USA w Federacji Rosyjskiej.
Ławrow „dał do zrozumienia, że wojna dyplomatyczna między Rosją i USA nie jest jeszcze zakończona” – ocenia gazeta, wg której dyplomaci amerykańscy w Rosji cieszą się w porównaniu z dyplomatami rosyjskimi w USA przywilejami, których „mogą być pozbawieni w najbliższym czasie”. (WIĘCEJ)
Kresy24.pl/Forsal.pl/PAP (HHG)
5 komentarzy
observer48
12 września 2017 o 12:35Łgawrow! Nie strasz, bo się zesrasz. 🙂
Ulanka1920
12 września 2017 o 14:11Ha ha ha
Czolem Panie Observer
observer48
12 września 2017 o 23:09@Ułanka1920
🙂
peter
12 września 2017 o 18:543 dni palili papiery w kosulacie
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/usa-czarny-dym-z-komina-rosyjskiego-konsulatu-w-san-francisco,769358.html
księciunio
12 września 2017 o 20:25Ławrow możesz co najwyżej jankesów w pompkę cmoknąć. Jankesi jak zechcą to kacapia może wrócić do epoki kamienia łupanego ty towarzyszu Ławrow o tym dobrze wiesz.