Według najnowszych informacji SBU, na zamkniętym spotkaniu rosyjskiego kierownictwa w maju bieżącego roku prezydent Rosji skrytykował Władisława Surkowa za niepowodzenie operacji zdestabilizowania społeczno-politycznej sytuacji na Ukrainie – oświadczył szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Hrycak, cytowany przez RBK-Ukraina.
Surkow jest postrzegany jako jeden z głównych socjotechników i szara eminencja Kremla. Według Hrycaka, Putin postawił przed nim zadanie, aby w krótkim czasie doprowadził do „reaktywacji ukraińskiego rządu”, a jako miejsce właściwe do organizowania kolejnych prowokacji wskazał nie Donbas, lecz Kijów.
Wcześniej szef SBU informował, że poczynając od 2015 roku Kreml prowadzi strategię destabilizowania sytuacji na Ukrainie, finansując tworzenie projektów politycznych, które mają za zadanie wspierać federalizację państwa i że ten scenariusz Rosja zaczęła realizować, ponieważ aktywne działania bojowe na wschodzie Ukrainy nie przyniosły sukcesu – piszą ukraińskie media.
Kresy24.pl (HHG)
13 komentarzy
observer48
27 lipca 2017 o 13:29Putler walczy o przetrwanie, a być może i o życie w fizycznym tego słowa znaczeniu. W świetle druzgocących sankcji nałożonych ostatnio nie przez prezydenta, ale przez Kongres USA, jego sen o Nord Stream 2 i nowym świętym przymierzu z Niemcami legł w gruzach. Na jego i Poroszenki nieszczęście Saakaszwili ewakuował się do USA skąd, jako były bliski współpracownik i chyba osobisty przyjaciel prezydenta Trumpa, będzie sypał koparką piasek w tryby kacapskiej i neobanderowskiej kleptokracji, które podejrzewam o milczącą zmowę.
Paweł Bohdanowicz
27 lipca 2017 o 13:57Proszę napisać co więcej o sankcjach. Przydadzą się informacje w pigułce. Czy rzeczywiście są skuteczne? Bo sankcje europejskie to raczej farsa.
observer48
27 lipca 2017 o 21:33@Paweł Bohdanowicz
Dopiero po oficjalnym przegłosowaniu ustawy w Senacie. Prezydent Trump nie ma praktycznie żadnych szans na veto, bo obie izby głosowały niemal jednogłośnie za ustawą. Ta ustawa jest znakiem tego, że to naród amerykański wypowiedział RoSSji wojnę gospodarczo-polityczną.
Niemcy, Francja i Włochy, których firmy stracą najwięcej na padnięciu Nord Stream 2 nie mają najmniejszych szans na przekonanie reszty państw członkowskich na wypowiedzenie wojny celnej USA. Tym razem Wuj Sam przywalił szkopom i kacapom z obu rąk.
Ta ustawa to również znak, że USA są zdecydowane na wejście na europejskie rynki energii ze swoim LNG, którego będą miały na zbyciu ponad 200 miliardów m3 rocznie (po regazyfikacji) do końca roku 2022. To będzie prawdziwe wejście smoka (rekordowy import gazu z RoSSji to dotychczas 185 mld m3 w ciągu kolejnych 12 miesięcy).
Energetyczny duopol szkopsko-niemiecki został już praktycznie złamany i zostanie wyeliminowany najpóźniej do 2025 r. Dlatego szkopy wyją, a kacapy jęczą i stękają. Putlerowi kończą się dutki i fundusz rezerwowy wyczerpie się najpóźniej do końca września br. Najbliższe miesiące mogą przynieść bardzo dużo zmian i nasilenie prób destabilizacji Polski, która jest motorem napędzającym Trójmorze.
observer48
27 lipca 2017 o 22:14@Paweł Bohdanowicz
Energetyczny duopol szkopsko-niemiecki został już praktycznie złamany (…)”
”
Powinno być „szkopsko-kacapski” 🙂
observer48
29 lipca 2017 o 14:09@Paweł Bohdanowicz
Ten artykuł opublikowany na portalu „Defence24” sumuje to bardzo dobrze. BTW, Ostatni hit sieci to „Słychać wycie, znakomicie”.
http://www.defence24.pl/635709,trio-do-poprawki-usa-naklada-nowe-sankcje-analiza
Ustawa jest, jak w banku, bo prezydent Trump nie ma wyboru. Jego szanse na jej zawetowanie to wielkie zero. Ta zainicjowana przez Senat USA ustawa broni Amerykę i resztę cywilizowanego świata tak przed RoSSją, jak Trumpem. „American people have spoken”.
SyøTroll
27 lipca 2017 o 14:11Niech wreszcie obersbuk Hrycak jedzie do Donbasu, by zasilić „dwuchsotych”, jak obiecywał.
Japa
27 lipca 2017 o 14:24Powiedział Hrycak… Osoba wiarygodna do bólu. A co tam jeszcze jest do zdestabilizowania? Gorszego pogromu mógłby się dopuścić jedynie Antek M.
Po kiego gorące kasztany swoimi łapami z ognia wyciągać?
prawy
27 lipca 2017 o 14:34Ten też destabilizuje.
Na Litwie.Słowem.
„To nie nieszczęśliwy zbieg okoliczności, tylko wyznawana i propagowana przez liderów UPA nazistowska ideologia doprowadziła finalnie do „ostatecznego rozwiązania kwestii polskiej na Wołyniu”, która była makabryczną kopią niemieckiego Endlosung der Judenfrage.
Ukraina właśnie podpisała umowę stowarzyszeniową z UE. Sam czas, by zrozumiała więc, że w Unii nie ma miejsca i dla Bandery, i dla Adenauera. Tam trzeba wybierać albo jednego, albo drugiego.”
http://l24.lt/pl/opinie-i-komentarze/item/200583-nie-mozna-byc-bandera-i-adenauerem
Basia
27 lipca 2017 o 18:04To ten bardak zwany Ukrainą da się jeszcze bardziej zdestabilizować?
SyøTroll
1 sierpnia 2017 o 10:05I tu się mylisz, spokojnie się da. Zdestabilizowane są jedynie dwa, (trzy jeśli brać pod uwagę napięcia etniczne na Zakarpaciu) obwody Ukrainy, do zdestabilizowania zostało jeszcze 20. Osobiście uważam że Putin nikomu nie musi tego powierzać, ukraińskie post-majdanowe władze są najskuteczniejszymi „podwykonawcami Putina”.
jubus
28 lipca 2017 o 13:28I słusznie. Pomimo mojej całej niechęci do putynizmu, uważam, że upadek Poroszenki i tej całej prozachodniej hołoty jest na rękę zarówno nam, jak i Rosji. Mimo wszystko, Janukowycz był OK, najlepszy prezydent Ukrainy obok Kuczmy. Zdecydowanie lepszy od Poroszenki, Juszczenki i Krawczuka.
Poroszenko i Hrojsman, wcześniej Jaceniuk to sodoma i gomora. To, że Ukraińcy wybrali te kreatury świadczy samo w sobie o chorobie psychicznej. No, co się dziwić, skoro dla nich ludobójca Kłaszkiwski to bohater, a Bandera to super wódz.
Tak więc, panie Surkow, destablizujcie dalej. Dla Ukrainy nie ma alternatywy niż pełna suwerenność i pogodnienie rusko-zachodnich(w tym amerykańskich)okupantów.
kocky
29 lipca 2017 o 15:19prawdziwe nazwisko -Surkowa …Islambek Dudaev
nemo
31 lipca 2017 o 10:18Czy ten syf post-banderowski zwany Ukrainą można jeszcze bardziej zdestabilizować niż robią to same ukry?