Po przeprowadzeniu kwerendy w archiwach SBU historycy są w stanie określić miejsca egzekucji dokonywanych przez NKWD na terenie obwodu winnickiego w latach 1837-1938 w ramach tzw. „Operacji Polskiej”.
Muszę przyznać się, że o „winnickim” albo „podolskim” Katyniu dowiedziałem się dopiero kilka lat temu z książki Nikołaja Iwanowa, jednego z tych dzielnych Rosjan – nie mylić z Moskalami – któremu każdy Polak może z czystym sumieniem uścisnąć rękę.
Masowe mordy dokonywane w latach 1937-38 na przynajmniej 111 tys. Polaków zamieszkujących Związek Radziecki – przede wszystkim Ukrainę i Białoruś – nazywane są „Operacją Polską NKWD”. W tym roku przypada 80. rocznica zbrodni.
Jej przyczyną było irracjonalne przekonanie Stalina, że w Związku Radzieckim działa polska dywersja, stanowiąca kontynuację działającej podczas I wojny światowej organizacji niepodległościowej POW. Wszelki związek z Polską – nawet polsko brzmiące nazwisko – mogło wówczas stanowić podstawę rozstrzelania.
Dzisiaj, oprócz samej zbrodni przeraża fakt, iż „Operacja Polska” w zasadzie nie funkcjonuje w polskiej w pamięci. Bo jeśli szukać wspomnień tamtego koszmaru – to tylko w Kazachstanie, dokąd trafiali krewni pomordowanych.
Tam gdzie nie mogła przemówić pamięć rodzinna, musiały przemówić archiwa NKWD, odziedziczone – o niewypowiedziane paradoksy historii! – przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy. Dzięki tym zapisanym cyrylicą brulionom dowiadujemy się, kogo i gdzie zmiażdżyła „ludowa sprawiedliwość”.
Mamy obowiązek poznać tę prawdę, ponieważ, jak pisał Zbigniew Herbert: „w tych sprawach/ konieczna jest akuratność/ nie wolno się pomylić/ nawet o jednego. W samej tylko Winnic zginęło 5 tys. osób, których szczątki zostały odkryte przez Niemców – coś nam to przypomina? – w roku 1943.
Akta porażają swoją bezdusznością. Na jednej z kart czytam pismo lejtnanata NKWD, który informuje, że „w przeciągu 24 godzin doprowadził do realizacji wykonania najwyższego wymiaru kary – rozstrzelania” wobec Tymoteusza Bronowickiego.
I potem tylko: „ciało oddane ziemi”.
Dominik Szczęsny-Kostanecki
21 komentarzy
Ula
9 czerwca 2017 o 07:19W tym temacie calkowicie sie z Autorem zgadzam.
Takie portale jak ten powinny rozpowszechniac informacje o kazniach Polakow na wschodzie. Niezaleznie od tego kto mordowal, malo tego, z wyraznym mowieniem kto mordowal. Nie wybielajac jednej „wybranej nacji”( albo dwoch gwoli scislosci)
tagore
9 czerwca 2017 o 08:05O Moskiewskim wrogu zawsze pamiętamy tak jak oni pamiętają o nas. I jak na razie nic tego nie zmieni.
Paweł Bohdanowicz
9 czerwca 2017 o 08:21Generał Sikorski zawarł sojusz z ludobójcami. Daleki jestem od jakiegokolwiek potępienia tego posunięcia. W sporze Sikorski-Anders każdy miał swoje racje i każdy chciał dobrze (dla Polski).
Ten sojusz oznaczał również pomoc ZWZ (zaraz potem AK) dla sowieckiej partyzantki na Wołyniu, a zwłaszcza na ukraińskiej części Polesia, dziś w polskich publikacjach zwykle zaliczanej do Wołynia. Niektórzy Polacy i całe wioski stały się oparciem dla Sowietów. Mówimy o miesiącach poprzedzających rzezie wołyńskie.
OSTRZEŻENIA NACJONALISTÓW UKRAIŃSKICH W TEJ SPRAWIE BYŁY CZYTELNE.
Na długo przed pojawieniem się dużych oddziałów sowieckiej partyzantki, nacjonaliści deklarowali, że nie będą mieli litości dla ludzi „narodowości moskiewskiej”, którzy wkroczą na ukraińską ziemię, ani dla tych, którzy im pomogą.
WĄTEK SOJUSZU POLSKO-SOWIECKIEGO W PRZEDDZIEŃ RZEZI WOŁYŃSKICH JEST U NAS DRASTYCZNIE ZAFAŁSZOWANY. Odwraca się chronologię zdarzeń.
Jarema
11 czerwca 2017 o 13:39Znowu pan wyszedł z „kryjówki” … ze swoimi absurdalnymi twierdzeniami mającymi wybielać UPA, zamazywać jej odpowiedzialność, siać zwątpienie itp? Tylko po co ten daremny trud? I tak nikt nie traktuje tego, co pan pisze poważnie i pana pisaniem wywołuje jedynie anty-reakcje. Lepiej wrócić do swojej „kryjówki-dobrodziej” i tam się zaszyć z kolegami. Niech się pan zastanowi nad pytaniem, kim jest osoba, która raz za razem zachowuje się tak samo, a liczy, że jej działania przyniosą kolejnym razem inny skutek niż dotychczas?
Paweł Bohdanowicz
12 czerwca 2017 o 08:08Czemu się Pan tak ciska?
W którym miejscu napisałem nieprawdę?
Anonimowy Smrodek ma coś do mnie? Ja się nie ukrywam. Podpisuję się imieniem i nazwiskiem, w przeciwieństwie do „odważnego” Smrodka.
Jarema
9 czerwca 2017 o 09:19Zwolennicy Putina na tym forum zaciekle walczą z banderowcami, ale całkowicie pomijają sowieckie zbrodnie na Polakach. Wymowne.
prawy
10 czerwca 2017 o 10:38Kto z Wiatrowyczem, w jednym domu stanął?
https://zaxid.net/yak_zahidni_media_shiryat_rosiyskiy_antisemitizm_n1427189
prawy
10 czerwca 2017 o 11:04Z tezy Jaremy można wyprowadzić wniosek że są jacyś zwolennicy Putina co walczą z banderowcami.
Dziwne, bo takiej walki na k24 nie zauważyłem.
Występuje co prawda pogarda dla narodowych zaprzańców i moralnych degeneratów w jednym, ale trudno to zjawisko nazywać walką.
Również bardzo ludzkie obrzydzenie ścierwem banderowskim, trudno nazwać walką.
prawy
11 czerwca 2017 o 07:11Taki Jarema aby się uwiarygodnić wśród Polaków,stosuje taktykę i metody polskich komuszków używane wobec tych, którzy nie pozwalali Polakom zapomnieć o programowo przemilczanej zbrodni katyńskiej.
Komuszki wówczas, aby wykazać swoją przewagę, tak samo zarzucali pamiętających o zbrodni katyńskiej wyrzutami że przypominając tą zbrodnię NIE MÓWIĄ o zbrodniach niemieckich.
W tej komuszej taktyce chodziło o to aby propagandowo zepchnąć polskich patriotów do narożnika a samym zając ich miejsce i dyktować narodowi polskiemu, CO ma aktualnie(geopolitycznie) pamiętać.
Czytelnicy Orwella znakomicie rozpoznają takie chwyty.
Tak to z osobnika (a może bota?) o nicku Jarema, wyłazi spod prop mimikry, stary wypróbowany komuszy sznyt.
Jarema
11 czerwca 2017 o 13:32Uderz w stół … ha ha! Ja o sowieckich zbrodniach na Polakach i zwolennikach Putina, a niejaki „prawy” wyprowadza atak ad persoanm! Wymowne!
prawy
12 czerwca 2017 o 07:23Niejaki Jarema już sądzi że nikt nie pamięta poparcia z czasów tzw, Majdanu dla obecnych ukonazistów?
Tak, tak, wiarygodnym nawet propagandowo być należy a jak się nie jest, to prędzej czy później taktykę prop-agitatora zauważą i wypomną.
prawy
12 czerwca 2017 o 08:05Nie mam żadnych oporów aby ad personam, wypomnieć KĄŻDEMU, jego wparcie kiedykolwiek uczynione, nawet w propagandowej formie, dla gloryfikatorów ludobójców.
Wszystko jedno, czy to do dotyczy poparcia dla aktualnych hitlerowców,banderowców,stalinistów.
Wiedząc o takim poparciu kiedykolwiek wyrażonym, uważnie się tekstom takich osobników przyglądam i dostrzegam w w nich dostosowywanie taktyki do prop potrzeby.
Dzięki m.in. działalności takich osób jak Kulińska,Isakowicz a wcześniej Siemaszkowie i inni nie zamykający oczu na zjawisko ukronazimu, muszą teraz propagitatarzy banderyzmu w RP stosować taktykę, już nie zaprzeczania Genocidum Atrox i gloryfikacji jego sprawców lecz taktykę ODWRACANIA od niego uwagi, wskazaniami na agentów Putina, co i jest taktyką, notorycznie kiedyś stosowaną do Polaków pamiętających o zbrodni katyńskiej.
To (poniżej) i jest WYMOWNYM dowodem na taką taktykę.
„Zwolennicy Putina na tym forum zaciekle walczą z banderowcami, ale całkowicie pomijają sowieckie zbrodnie na Polakach. Wymowne.”
Rozpoznanie takiej taktyki jest proste dla osoby znającej wsparcie tzw.Jaremy dla banderowców w czasach Majdanu.
Jarema
12 czerwca 2017 o 21:45Zamiast szukać drugiego dna wezwij Rosję i Ukrainę ty licencjonowany (nie wiadomo przez kogo) „bohaterze” do zadośćuczynienia na zbrodniach na Polakach i zagrabionym mieniu! Jak to zrobisz to się przyłączę! Śmiało!
kocki
9 czerwca 2017 o 14:18Zdjęcie (obraz) na plakacie -twarzą typowa dla osoby żydowskiego pochodzenie .NKWD -dowódcy -zdecydowana większość- zydzy….”…wspomnieńya „Nadszedł grudzień 1939 roku, Rosjanie zrobili spis ludności. Żydzi przeważnie zajęli urzędnicze stanowiska..”
HHG
9 czerwca 2017 o 14:57„Żyd, żydzi, żydowski…” – komentarze „kockiego” są mało wybredną prowokacją? Czy „kocki” cierpi na jakąś manię prześladowczą? Jest antysemitą? Proszę się jakoś inaczej uporać ze swoim problemem – zamieszczanie takich komentarzy problemu „kockiego” nie rozwiąże. Nie wnoszą do dyskusji żadnych treści merytorycznych. Portal nie jest poradnią psychoterapeutyczną. HHG-KRESY24
Paweł Bohdanowicz
9 czerwca 2017 o 17:35„Kocki” rzeczywiście nie lubi Żydów, ale w powyższym komentarzu napisał po prostu prawdę. Jestem wrogiem wszelkich uogólnień – potępiania ludzi za przynależność etniczną – ale niedługo już samo użycie słowa „Żyd” będzie w Polsce napiętnowane jako antysemityzm. Nadreprezentacja Żydów w sowieckim aparacie terroru (i nie tylko tam) jest po prostu faktem. To wykorzystane było w propagandzie antysowieckiej. Na antybolszewickich plakatach bolszewik ma bardzo często rysy semickie. Tak jest i tutaj.
kocki
9 czerwca 2017 o 18:24Wspomnienia Józefy Wolf-„„Nadszedł grudzień 1939 roku, Rosjanie zrobili spis ludności. Żydzi przeważnie zajęli urzędnicze stanowiska..”???
MOJE WSPOMNIENIA – WOŁYŃ
JADWIGA DĄBKOWSKA…”Na stację przypędzili… Na perony zabroniony był wstęp cywilom. Ładowano tam do bydlęcych wagonów naszych obrońców, a według Stalina najgorszych wrogów narodu – polskich oficerów. Było ich tak wielu, że ci, którzy nie mogli się zmieścić na peronie czekali na ziemi przed stacją. Dostępu do nich broniła milicja – przeważnie składająca się z biedoty żydowskiej – teraz wyległej po władzę Bardzo lżyli naszych oficerów i wymachiwali nahajkami. Fu, jakie to było wstrętne.”
Moj dziadek polski ,żołnierz,ojczyzny obrońca-39 … był ostry antysemitą…Mówi się, że Żydzi byly zdrajcy!!!
Myślę, że to prawda !!!
peter
10 czerwca 2017 o 02:54Panski dziadek byl antysemita przed 1939?
kocki
10 czerwca 2017 o 14:06peter-„Panski dziadek byl antysemita przed 1939?”…nie wiem…prawdopodobnie taк ale -po NKWD…więzienie…północny obózy…głód śmierć
pellagra…on nie byl antysemitem slowo takie nie wiedziałem -on po prostu nienawidził.
Wolyn -„Zapamiętałam z przed wojny dwa napisy pojawiające się gdzieniegdzie na murach lub płotach. Pierwszy brzmiał: „nie kupuj u Żyda”.
Drugi napis zawierał prawdę, smutną niestety i aktualną na Wołyniu i we Włodzimierzu – „Żyd to komunista”. I tak było naprawdę.”
prawy
11 czerwca 2017 o 07:17„Żyd to komunista”. I tak było naprawdę.”
Tak, tak, szczególnie niemowlaki.
To dopiero komuchy były!
Genetyczne.
prawy
12 czerwca 2017 o 07:31Rabini też co jeden to komuchami byli a ci ze szkół rabinackich to komuch na komuchu.
Ot, teza aktualna taka.