Białoruski reżim zabezpiecza się na każdy możliwy sposób przed scenariuszem „białoruskiego Majdanu”. Podczas odbywających się w Mińsku międzynarodowych targów sprzętu wojskowego MILEX-2017, Białoruś zaprezentowała sporo nowości swojej zbrojeniówki. Wśród nich ręczny pistolet dedykowany dla tajnej milicji, oręża w walce z demonstrantami. Ale nie tylko.
Białoruś wypuściła do produkcji kompaktowy pistolet dla agentów operacyjnych, model PSN-B, – poinformowała agencja informacyjna Belta. Nowinka techniczna to dzieło firmy „Belspecwneshtechnika”, zaprezentowana na wystawie MILEX-2017 w Mińsku. Według projektantów broni, pistolet jest idealnie przystosowany do noszenia pod lekkim ubraniem cywilnym, i mieści się w dłoni. To cacko gabarytowo przypomina rosyjski model PSM, ale jego kaliber jest o półtora raza większy kaliber – 9 mm vs. 5,45 mm.
Ale nie tylko taką drobnicą mogła się pochwalić białoruska zbrojeniówka. Jak informuje RIA Novost, targi MILEX-2017 były okazją do zaprezentowania wywiadowczo-ofensywnego bezzałogowego śmigłowca Indela-I.N sky, który może zostać uzbrojony w rakiety. Na razie bezzałogowiec przechodzi testy fabryczne. Wiadomo, że masa wzlotowa maszyny to 150 kg, uzbrojony jest w reaktywne pociski termobaryczne kalibru 90 mm. Producent, firma Indela rekomenduje swoje dzieło jako broń o dużej sile rażenia „żywej siły” oraz broni pancernej przeciwnika, jak również także do monitorowania terenu. Według ekspertów w dziedzinie obronności, nowinka białoruskiego przemysłu obronnego ma niewiele odpowiedników i ma olbrzymie szanse na odniesienie sukcesu eksportowego.
Białoruś zajmuje 18 miejsce w światowym rankingu eksporterów broni.
Kresy24.pl