6 maja z białoruskiego miasteczka Smorgonie (Grodzieńszczyzna) wyruszył pierwszy, pilotażowy skład pociągu przewożącego towary do Chin,- poinformował rzecznik Białoruskich Kolei Państwowych. Podróż do chińskiego miasta Chengdu potrwa 12 dni.
Pierwszymi towarami, które Białoruś zaproponowała swoim chińskim partnerom będą wyprodukowane w smorgońskim zakładzie „Kronospan” płyty wiórowe i laminat. W skład pociągu wchodzi 41 wagonów, które pojadą przez Rosję i Kazachstan, a do Państwa Środka mają dotrzeć 18 maja, pokonując dystans około 10 tys km. Dla porównania: transport drogą morską kontenerów z Chin do Europy trwa 45-60 dni. Białoruskie Koleje rozważają rozwój ruchu towarowego z Chinami jako strategiczny i obiecujący kierunek działania. W planach BKP są dostawy produktów żywnościowych.
Kresy24.pl
4 komentarzy
Japa
8 maja 2017 o 16:55Cóż Ukropom ten numer nie udał się. Po prostu Nurbi nie puscił Ukropskich wagonów przez Kazachstan. Już się bałem, że czerwono-czarne podniebienia skumają się z żółtą zarazą. Zresztą co by im Ukropy mogli zaoferować? Kontrabandę jak Polsce? Chinole też swój rozum mają. Po kiego im targać się po szczękach z banderłogami. Przecież wiadomo, ze okradali by składy kolejowe. Tam nawet firma wywożąca fekalia musi być kryszowana. Kriminalitet wszędzie węszy zysk.
SyøTroll
9 maja 2017 o 09:25Białoruś przynajmniej mogła puścić ten pociąg przez FR.
Marian
8 maja 2017 o 22:21Ktoś wreszcie ruszył głową. Chiński rynek wchłonie wszystko płacąc dolarami, których mają jak śniegu na Syberii. A Białoruś bardzo potrzebuje tego zielonego papieru.
Jan
11 maja 2017 o 17:18Ale nic nie piszecie o tych pomysłach z roku 2012, żeby Chińczycy otrzymali duży kawał ziemi koło Mińska i tam mieli zbudować jakąś olbrzymią strukturę przemysłową. W sieci dużo o tym było w roku 2012 a potem cisza. W końcu budują coś Chińczycy czy to jest zupełna lipa. A może Chiny już przewidują, że Białoruś zostanie zaanektowana przez Ruskich.