Z ostatniej chwili: na Czuhujiwskim Ogólnowojskowym Poligonie opodal Charkowa zginęło dwóch żołnierzy Siły Zbrojnych Ukrainy.
Poinformowało o tym na facebooku Dowództwo Operacyjne „Wschód”.
Nieżyjący wojskowi należeli do 54. Wydzielonej Brygady Zmechanizowanej.
Nazwa poligonu pochodzi od miejscowości Czuhujiw położonej w obwodzie charkowskim.
Jak czytamy w oświadczeniu Dowództwa, „wszystkie przyczyny i okoliczności tragedii będą wyjaśnione podczas dochodzenia, jakie zostało już wszczęte pod kierownictwem zastępcy komendanta wojsk operacyjnych Dowództwa „Wschód”.
Dalszych szczegółów brak.
Kresy24.pl
Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:
10 komentarzy
Japa
26 kwietnia 2017 o 19:10Nie zapomnijcie przekazać zwłok do szpitala w Dniepropietrowsku. Tam zostana oporządzone, a organy sprzedane do Arabii Saudyjskiej. Dlaczego w tym temacie tak cicho w polkich mediach? Przecież, to unijna Francja ujawniła taki przemyt.
vox15
28 kwietnia 2017 o 13:30Nie tylko Ukraińcy. W Polsce tysiące dzieci sa sprzedawane za granice do burdeli i na organy przez adopcje i porwania .U nas tez cisza o tym.
SyøTroll
27 kwietnia 2017 o 09:37… bo ich koledzy ćwiczyli „przyjazny ogień” (ang „friendly fire”).
Adr
27 kwietnia 2017 o 20:56Parafrazując,
yellow-blue on yellow-blue.
ff inaczej blue on blue
od zaznaczania na mapie sił własnych kolorem niebieskim
SyøTroll
28 kwietnia 2017 o 08:21Dzięki, nie rozumiałem do tej pory kontekstu amerykańskiego pojęcia „żółtek”.
Adr
27 kwietnia 2017 o 20:43Google translatora używacie ?
Zmechanizowana nie mechaniczna 😉
Dominik
27 kwietnia 2017 o 23:15Hahaha! 😀 Oczywiście, ma Pan rację! Pisałem tego newsa w jakimś ferworze na podstawie – to prawda – ukraińskiej agencji informacyjnej. Dzięki za uwagę!
Dominik Szczęsny-Kostanecki
Adr
28 kwietnia 2017 o 15:09Zdarza się 🙂
vox15
28 kwietnia 2017 o 13:29To dobra wiadomość – więcej takich a banderyzm sam sie rozleci.
observer48
2 maja 2017 o 06:37A czy to nie jest poligon, na którym amerykańskie Delta Force i Navy Seals szkolą już drugi rok w półrocznych turnusach ukraińskie oddziały specjalne, coś w rodzaju odpowiednika polskiej jednostki „Grom”?