27 – letni Białorusin zadźgany przez rosyjskiego skinheada

W sobotę 18 lutego, z rąk rosyjskiego skinheada zginął 27 – letni Białorusin z Mołodeczna. Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w Petersburgu po koncercie grupy punkowej The Exploited, który odbył się w klubie „Kosmonawt”. Białorusin miał zwrócić uwagę grupie ogolonych na łyso mężczyzn, żeby nie hajlowali.

Jak zeznają świadkowie zajścia, po sobotnim koncercie szkockiej grupy, w pobliżu klubu doszło do bójki, która zakończyła się śmiertelnym ciosem w brzuch 27 – letniego Białorusina, Igora. Jak powiedziała Jekaterina, koleżanka ofiary; „Igor z kolegą po wyjściu z koncertu stali w pobliżu klubu. Wtedy pojawiła się grupa młodych ludzi, prawdopodobnie o poglądach ultra – prawicowych. – Igor poprosił ich żeby nie hajlowali, co zdenerwowało tamtych. Zawiązała się draka, a on otrzymał cios nożem w brzuch” – opowiada dziewczyna

„Ogolony na łyso mężczyzna w glanach ugodził w brzuch 27-letniego chłopaka w czapce bejsbolowej”, — komentują naoczni świadkowie. Twierdzą, że sprawca od razu uciekł z miejsca zbrodni.

20 lutego policji udało się ustalić personalia sprawcy, ale nadal nie znane jest miejsce jego pobytu. Jest poszukiwany.

Komitet śledczy dla dzielnicy Admiralskiej w Petersburgu wszczął sprawę karną w artykułu „zabójstwo”.

Klub „Kosmonawt” potwierdza, że do incydentu doszło, ale jego właściciele nie widzą powodu by wiązać zabójstwo z koncertem.

Ciało zabitego Igora zostanie w najbliższych dniach przewiezione do rodzinnego Mołodeczna, gdzie zostanie pochowany. O zabitym wiadomo, że studiował w Mińsku na wydziale elektromechanicznym.

Kresy24.pl

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: