Aleksander Łukaszenka zabrał głos w sprawie obozów, które za pieniądze Unii Europejskiej ma zbudować na swoim terytorium Białoruś. Oświadczenie białoruskiego prezydenta wybrzmiało podczas spotkania z szefem Komitetu Kontroli Granicznej, podczas którego zapadła decyzja o warunkach ochrony granicy państwowej RB w 2017 roku.
Aleksander Łukaszenka: „Chcę to powiedzieć dlatego, że znów w środkach masowego przekazu widzę, że niektórzy nasi szczególnie „uświadomieni” krzyczą, że my tu w szambo zamieniamy Białoruś. Chcę uprzedzić, żadnego „szamba” na Białorusi być nie może. Nam tu obcy migranci nie są potrzebni”, – cytuje agencja Belta oświadczenie białoruskiego przywódcy.
Według Aleksandra Łukaszenki, UE powinna przeznaczyć środki nie tylko na centra dla nielegalnych migrantów, ale na ich ekstradycję z Białorusi.
Prezydent podkreślił z całą mocą, że nie chce na Białorusi migrantów. „Tak więc, jeśli nie zabrnęliśmy w tym procesie jeszcze zbyt daleko, jeśli są jakieś niebezpieczeństwa, powinniśmy niezwłocznie je zawiesić, jeśli to konieczne”, – ostrzegł przewodniczącego Komitetu Granicznego Anatolija Łappo.
Przywódca Białorusi zapewnił również w piątek Rosjan, że nie istnieje żadne ryzyko wprowadzenia przez Białoruś bezwizowego wjazdu na okres do pięciu dni dla obywateli 80 krajów, przybywających przez port lotniczy „Mińsk 2”;
„Ich wycia i krzyki w związku z obawami są bezpodstawne. Zniesienie wiz nie oznacza zniesienia kontroli granicznej”, – powiedział, odnosząc się do kampanii informacyjnej, która rozpętała się w rosyjskich mediach.
Kresy24.pl
4 komentarzy
Jan
21 stycznia 2017 o 17:03No to nic z tego nie panimaju. Niedawno no tym portalu napisaliście, ze są rozmowy między UE a Białorusią nt. tworzenia w tym kraju obozów dla uchodźców. Rozumiem, ze miałoby to tak wyglądać, że B. będzie przyjmować uchodźców a UA będzie płacić. Dalej to nie wiem czy będą na B. ustalać czy dany osobnik nadaje się na przyjęcie przez UE czy nie ? Czy będą z B. odsyłać ich z powrotem ? Ale co ciekawe. Skoro są na ten temat rozmowy między B a UA to nie może to się odbywać bez wiedzy Łukaszenki. Z pewnością musiał być ich jakiś wstępny etap. Gdyby go nie było jaki sens byłby dyskutować nad czymś co nie zakończy się porozumieniem ? A teraz okazuje się, że żadnych uchodźców na Białorusi nie będzie. A przecież B. potrzebuje twardej waluty jak przysłowiowa „kania dżdżu”. Więc o co tu chodzi ?
lol
21 stycznia 2017 o 19:57Super!
Jerzyk
22 stycznia 2017 o 12:54Pewnie sami uchodźcy nie byli zainteresowani, bo na Białorusi nie rozdają darmowych smartfonów ani mercedesów, nie ma dostatecznie szybkiego WiFi, poza tym zimno, no i nie każdy lubi wódkę ze słoniną, zwłaszcza jak jest islamistą.
Jan
23 stycznia 2017 o 10:40@Jerzyk, ale. przecież wszystko można zmienić. Merkelowa przestanie przyjmować i teraz przyjmuje Białoruś. Tam jest wstępna selekcja i smarfonów nie będzie.