W natłoku ważkich wydarzeń w Polsce i na świecie, wielu z nas umknął fakt, który odnotować musimy z obowiązku sumienności w prowadzeniu kroniki towarzyskiej: oto jedna z najlepszych tenisistek świata – Białorusinka Wiktoria Azarenka – dwa dni temu powiła syna.
27-letnia zwyciężczyni licznych turniejów, w tym: wielkoszlemowych, rękami swych przedstawicieli ogłosiła 20 grudnia na instagramie, że właśnie została matka i w związku z tym będzie musiała zawiesić na pewien czas sportową karierę.
Ojcem dziecka jest pochodzący z St-Louis Amerykanin Bill McKeague, również sportowiec, mający za sobą występy w akademickiej drużynie hokejowej University of Missouri – obecnie raczej amator, lubiący uskutecznić partyjkę w golfa, zob. zdjęcie:
Podobno po ukończeniu studiów, McKeague zamieszkał na Hawajach. Przypuszczalnie (nie udało znaleźć się stosownych informacji) poznał on swoją przyszłą dziewczynę na jednym z licznych turniejów tenisowych właśnie w Stanach Zjednoczonych.
A gdyby ktoś z Państwa wyjątkowo się nudził, to może obejrzeć filmik, na którym chłopak Azarenki przygotowuje posiłek albo jak trafia do dołka piłeczką golfową. Natomiast Azarenka w połogu tutaj… Eh, jedno wielkie targowisko próżności!
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!