„Polskim nacjonalistom (…) marzą się „Kresy”, Traktat Ryski, Karta Polaka, „polski kościół”, itp. I Łukaszenka i białoruska dyplomacja reżimowa ma tego pełną świadomość. Dlatego bardzo szybko wysiłki dyplomatyczne przyniosły takie owoce. To, co nie udawało się z polskimi liberałami, z nacjonalistami poszło jak po maśle”- pisze Paźniak w artykule pt. „O Biełsacie”, polskiej dyplomacji i ciepłym powabie dyktatury”.
Przewodniczący Konserwatywno – Chrześcijańskiej partii BNF Zenon Paźniak ostro krytykuje plany polskiego MSZ dotyczące zamknięcia kanału telewizji „Biełsat”. Próby polskich dyplomatów polepszenia stosunków z oficjalnym Mińskiem nazywa wprost; to tragikomedia i naiwność.
Zamknięcie „Biełsatu”, to według lidera Konserwatywno – Chrześcijańskiej partii BNF najważniejsza do rozwiązania kwestia dla Aleksandra Łukaszenki w stosunkach z oficjalną Warszawą.
Dla Łukaszenki jest on (Biełsat- red.) kością w gardle. Bardzo niezadowolona z „Biełsatu” jest też Moskwa (bo nadaje w języku białoruskim i zawęża pole oddziaływania „ruskiego świata”). Dlatego Kreml również poszturchuje Łukaszenkę w tej sprawie”.
Według Zianona Paźniaka, „polscy ministrowie w sposób elegancki zwrócili się do „ruskiego świata”.
„Śmieszne, oczywiście, ale to jest tragikomedia, i tak naprawdę nie chce się żartować. Jeśli nikt nie wyjaśni polskim gościom co było, i co będzie, to będzie źle. Biełsat rzeczywiście mogą zlikwidować, ale transmisji TV Polonia (jak zapowiada minister Waszczykowski – red.) na Białorusi nie będzie. Do czasu gdy u władzy w Rosji pozostaje Putin i „ruski mir”, na Białorusi będą nadawać wyłącznie rosyjskie stacje telewizyjne. Tylko i wyłącznie „ruski mir”, i niikt inny. Ani Ukraińcy, ani Polacy, ani nawet…. Białorusini. A jeśli nawet dla reżimu w Moskwie wyniknął problemem z Białorusinami, to okazuje się, że można znaleźć „porządnego” polskiego ministra i zlikwidować to jego rękami. I czyn ten przejdzie do historii. Byle tylko nie stało się tak, że historię Polski będzie już pisać Moskwa”- napisał Paźniak.
czytaj również: Paźniak: Polscy oficerowie z Białoruskiej Listy Katyńskiej mogą spoczywać w parku Czeluskińców w Mińsku
Kresy24.pl
30 komentarzy
opsad
22 grudnia 2016 o 13:02PiS to koń trojański RoSSiji w UE !
SyøTroll
22 grudnia 2016 o 15:26Nie RoSSji tylko USSA.
księciunio
22 grudnia 2016 o 20:26opsad ma po tysiąckroć rację PiS to koń trojański RoSSiji w UE !
mapa
22 grudnia 2016 o 13:27Ach, ach, jak szlocha białoruski nacjonalista, specjalista od negowania istnienia Polaków na Białorusi.
Pytanie jest proste, po co Polsce potrzebny jest Biełsat? Że niby buduje środowisko propolsko nastawionych Białorusinów? Niekoniecznie., bo już propolskie nastawienie samych redaktorów budzi wątpliwość.
To może jednoczy białoruską opozycję przeciw Łukaszence? Możliwe, choć rachityczna białoruska opozycja niewiele jest w stanie zrobić, nawet wparta telewizją.
Owszem, Łukaszenka gra i jest pewne, że zablokuje sygnał TVP Polonia, jeżeli będą w nim treści wymierzone we władze białoruskie. Tyle tylko, że TVP Polonia nie jest i nie powinna być pomyślana, jako telewizja zwalczająca którekolwiek władze państwowe. Ona ma służyć przede wszystkim Polakom i osobom zainteresowanym polska historią, tradycją i kulturą.
Czemu zatem szlocha pan Paźniak? Ano nie dlatego, że owa mityczna opozycja białoruska straci wsparcie medialne, ale dlatego, ze ci spolonizowani w jego mniemaniu Białorusini będą indoktrynowani z Warszawy.
Tak, bo Polska dobrai jest potrzebna jak walczy ze złym Łuką. Jak wspiera mniejszość polską, to wtedy jest zła i nacjonalistyczna.
tagore
22 grudnia 2016 o 13:36Pan Paźniak jest niezwykle życzliwy dla sprawy współpracy z Polską,
mniej więcej tak jak Wiatrowycz tylko nie ma takich możliwości.
józef III
22 grudnia 2016 o 13:51tak … a kiedy Zenon Poźniak zrezygnuje z „granicy po Łomżę” ?
SyøTroll
22 grudnia 2016 o 15:28P4ewnie wtedy kiedy my zrezygnujemy z granicy po Mińsk Białoruski, wcześniej nazywany Litewskim.
józef III
27 grudnia 2016 o 20:14Panie, rzecz w tym, iż w Polsce nie ma takich głosów w oficjalnej polityce ; Poźniak natomiast wyraźnie tak się wypowiedział. Ponadto cała biał. literatura historyczna i politologiczna podkreśla, że : ” „…chcąc pozyskać Polskę Stalin poszedł jeszcze dalej w ustępstwach i zamiast ustąpić 5-8 km jak ustalono w Jałcie, poszerzył je do 30 km w głąb Ukrainy i do 17 km w głąb Białorusi. Znaczyło to, że od Białorusi odeszło 17 powiatów obwodu białostockiego z Białymstokiem i 3 powiaty z obwodu brzeskiego [Brześć Litewski ] część Puszczy Białowieskiej […] radziecka Linia Curzona odcinała od Białorusi terytorium o powierzchni 14,3 tys. km kw. …było to powierzchnią równą połowie niektórych państw europejskich” – ten cytat za Ł. Snapkouskim, inne – cytaty / stanowiska -są niemal identyczne.
andrzej
22 grudnia 2016 o 14:02Pazniak to wielki teoretyk i warto go posluchac. Pamientam iego artykul o ruskim imperyalizmie z 1993r., dzis 1 do 1. Ale nie jest wojownikiem. mial wtedy durze poparce w Bialorusi i pszeiawil slabosc kiedy odmuwiono w pszedterminowych wyborach czerwonego parlamentu, a to byla hystoryczna szansa dlia kraju. a wienc psze…..lal Bilorus.No to teraz bendo decydowac inni.
Dymitr z Mińsku Białoruskiego
22 grudnia 2016 o 15:16Ni jednego polskiego, czy jakiegoś innego informacyjnego kanalu tv, aprócz rosejskich i urządowych białoruskich, tutaj niema i nie będzie. Belsat jest
kanalem demokratycznym , i to nie dospodoby polskim nacionalistom. Po zamknięciu Belsatu zostanie się krzywda. Ale ż co nas nie zabije, to nas wzmocni. Żywe Białoruś !
SyøTroll
22 grudnia 2016 o 15:41„Białoruski” kanał „Biełsat”, jest częścią TVP – polskiej telewizji rządowej, finansowanej ze środków polskiego MSZ. I na tym polega problem, że jest postrzegany przez białoruskie władze jako polska białorusko-języczna tuba propagandowa.
Czy nam by się podobał odbiór polsko-języcznej tuby propagandowej FR lub białoruskiej na naszym terytorium ? To by było to samo.
ps.
Nie ma czegoś takiego jak „demokratyczny” rządowy kanał telewizyjny. W przypadku Białorusi czy gdziekolwiek indziej może być antyrządowy, lub pro-opozycyjny czy „promujący wartości demokratyczne”, ale nie „demokratyczny”.
miki
22 grudnia 2016 o 15:27Wszyscy na wschodzie szukają frajera tzn. kogoś kto da kasę i będzie prowadził w ich imieniu wojenkę ale najlepiej swoimi ludźmi i swoim sprzętem-jeśli polegnie to cóż frajera nie ma, jeśli wygra to powinien się grzecznie wycofać i przyjąć warunki miejscowych ciamajdanów. Jak widzę to się tyczy i Litwy i Ukrainy i Białorusi. Mam taką krótką informację do sąsiadów na wschodzie -frajerów w Polsce brak. Kacapii nie lubimy to fakt ale jak chcecie pomocy to pomoc OD NAS musi być na naszych warunkach i nie za frajer. Koniec kropka.
miki
22 grudnia 2016 o 15:39Przypomnę tylko ,że opowiadam się za stworzeniem naszego wspólnego państwa bo tylko ono może stanowić przeciwwagę dla Kacapii. Chciałbym aby ludność tych krajów żyła w wolności, dobrobycie i kultywowała swoje tradycje. Wiem jednak jedno- jeśli my Polacy nie będziemy się sami szanować w relacjach z nimi nikt nas szanować nie będzie, smutna prawda potwierdzona wcześniej przez Żmódzinów(ORLEN), obecnie Ukraińców(UPA), a być może w przyszłości przez Litwinów o których tutaj mowa.
Dymitr z Mińsku Białoruskiego
22 grudnia 2016 o 17:01Na waszych warunkash…W takim razie to nie jest pomoc, to tylko biznes. Dobrze, brat
Jerzyk
22 grudnia 2016 o 18:04Dymitr, ja osobiście nie znam nikogo w Polsce, kto chciałby mieć wspólne państwo z Białorusią. Bez obrazy, ale naprawdę, Białoruś nie jest nam do szczęścia potrzebna.
Nawet, gdyby językiem urzędowym na Białorusi był oficjalnie j.polski, to nie widzę powodu, żebyśmy byli jednym państwem. Austria jest oddzielnym krajem od Niemiec, więc jest to możliwe.
gegroza
22 grudnia 2016 o 19:35jasne ze biznes. W imię czego mamy Wam pomagać ? Dla polski podstawowym interesem jest dbanie o Polaków – także tych na Białorusi. Dopiero potem możemy myśleć o innych. prawdopodobnie Łukaszenka uzna Związek Polaków na Białorusi za likwidację Biełsatu. Zyskamy finansowo i wesprzemy naszą mniejszość. Za Was mozemy trzymać kciuki, ale skoro sami sobie nie mozecie pomóc to nie wymagajcie tego od innych
tagore
22 grudnia 2016 o 21:20@Dymitr z Mińska Białoruskiego W 20 roku Polska rozpoczęła wojnę z Bolszewicką Rosją by powstała niepodległa Białoruś i Ukraina. Poparło polską armię 15 tyś ludzi Petlury i kilka tyś Białorusinów . Reszta Bolszewików. Polska straciła wtedy 160 tyś żołnierzy ,wykrwawiła kraj. Po wyczynach OUN-B i współcześnie Landsbergisa czy Wiatrowycza patrzy się w Polsce nieco inaczej na sąsiadów.
Jarema
22 grudnia 2016 o 15:45I o takich ludzi walczyła TV Biełsat z jej szefową. Żenujące!
Mysz
22 grudnia 2016 o 16:09Białorusini są spoko,ale ukraińców trzeba sie wystrzegać,to podstępny naród,i pachołki kremla.
Tadeusz
22 grudnia 2016 o 16:33Zenon Pozniak nie jest aż tak inteligentny. Żeby był trochę mądrzejszy to nie przesrałby Białorusi na rzecz Rosji w 1994 roku.
Polak z Białorusi
22 grudnia 2016 o 17:45To nie Pażniak przesrał, to białorusini go nie poparli, bo dali się oszukać Luką, ktory ponaobiecywał góry kiełbasy. Wówczas pożniakowców było osób 15 i tysiąc-dwa ludzi wspierających przed parlamentem, reszta białorusinów oglądali kino w telewizji i radzili się, jak wkrótce szczęśliwie i w sytości zażyją pod rządami Luki…no i rezultat…
Polak z Białorusi
22 grudnia 2016 o 18:00Lecz i teraz Paźniak mówi prawdę, PISowcy chcą!!! się nabrać przez Lukę.Bo nie będzie żadnego dobrego kanału TV Polska ani TV Ukraina!Jak i Belsatu! Lukie zależy jedynie na zniszczeniu Belsatu, tym bardziej, że tego wymaga Rosja…. O czym jeszcze można rozmawiać? O PISowcach bawiących się z dyktatorem? A przecież, na początku miałem wielkie nadzieję na PIS. Więc, też dałem się nabrać…
Jerzyk
23 grudnia 2016 o 11:08Nie przesadzaj, antypolska szczujnia, jaką jest Biełsat powinna zostać zamknięta.
Polak z Białorusi
24 grudnia 2016 o 11:07Nie przesadzam, hamisku. Czas pokaże ,kto miał racje…i kto jest szczujnią antypolską. I to już niebawem. I jeśli nawet zostanie wprowadzony TVP Polonia, to będzie niedługo i będzie rozrywkowy,odcenzurowany. Żadnej niezawisłoj informacji…Mam nadzieje, że po prostu nie rozumiesz i mylisz się, bo nie każdy zdolny jest dojść do sedna rzeczy. Lecz, jeśli jesteś trollem, to nie ma co gadać.
mapa
23 grudnia 2016 o 11:56I co zagłosowałeś na PiS Polaku z Białorusi?
Dymitr z Mińsku Białoruskiego
23 grudnia 2016 o 07:03Jeżeli w wojnie z bolszewikami Polska dbała o wolnej Białorusi, to dla czego Pilsucki nie zrobił na naszych zachodnich terenach nijakiej Białorusi. Nawet autonomii. Tak, życie za Polscej było lepsze dla ludzi, ale ż bylo zniszczono wszystko białoruskie. A zaraz Polacy mówią : ,, wy powinni być mocnym narodem i sami walczyć o wolność. Między nami tylko biznes,,
tagore
24 grudnia 2016 o 01:38@Dymitr … Bo odsunięto go od władzy,cud nad Wisłą za drogo kosztował. Polska nie była wstanie prowadzić dalej wojny wbrew
presji Francji i Anglii. Nieprzypadkowo Czechy wkroczyły zbrojnie na Zaolzie i anektowały część Śląska Cieszyńskiego przy cichym wsparciu Francji.
Jerzyk
24 grudnia 2016 o 08:22@Dymitr, tak rzeczywiście w Polsce myślimy: Białorusini powinni być mocnym narodem i własnymi rękami budować swoją przyszłość. Jeśli myślisz „Białoruś zawsze była biedna i słaba i zawsze taka będzie” to się mylisz. Nie zawsze tak było… i nie zawsze tak musi być. Gdy ruszy Jedwabny Szlak sytuacja może bardzo się zmienić materialnie. Ale to od Ciebie, Dymitr, zależy, czy będziecie mieli większe ambicje i marzenia niż złote walonki.
Przede wszystkim trzeba mieć marzenia. Ghandi miał marzenie, żeby Anglicy odeszli z Indii i tak się stało.
Wracając do TV Biełsat, ja od 20 lat w ogóle nie oglądam telewizji, chyba że jest mecz polskiej drużyny. 😉 Za to dużo czytam i oglądam w internecie. Znasz dobrze j.polski, pewnie też j.angielski, to po co Ci telewizor? O Piłsudskim też możesz dużo przeczytać w necie.
Revolution
24 grudnia 2016 o 19:17Panowie! Bez przesady! Poradzimy sobie z Lukaszenka z Polska pomoca albo bez! Trzeba przestac liczyc na pomoc obcych. Trzeba uwierzyc we wlasne sily! To ze neofaszystowska partia Kaczora znalazla sobie wspolny jezyk z neobolszewikiem Lukaszenka to normalka!
józef III
28 grudnia 2016 o 14:39Ale się Biełarusy wściekli ! Ma być tak jak oni chcą ale za nasze pieniądze. Jeden ruch i ogłaszają koniec przyjaźni. My walczyliśmy o wolność 200 lat, oni chcą już i za darmo oraz na koszt sąsiadów. Poza tym mają suwerenne państwo, my takiego nie mieliśmy 123 lata – niech je zmieniają