Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan 11 listopada złoży oficjalną wizytę na Białorusi, informuje we wtorek sputnik.by powołując się na służbę prasową tureckiego prezydenta .
Według tureckich mediów, wraz z prezydentem Erdoganem do białoruskiej stolicy przybędą przedstawiciele tureckich kręgach biznesowych, w sumie ponad stu przedsiębiorców.
„Prezydent Erdoğan złoży oficjalną wizytę na Białorusi 11 listopada. Podczas spotkania z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką zostaną omówione aktualne relacje dwustronne. Rozmowy dotyczyc będą procesów regionalnych, jak również możliwości rozszerzenia współpracy między obu krajami. W ramach wizyty planowane jest podpisanie szeregu dokumentów”, – poinformowała służba prasowa tureckiego lidera.
Erdoğan wystąpi również przed uczestnikami białorusko-tureckiego Forum Biznesu. Prezydent Turcji weźmie udział w otwarciu meczetu w Mińsku, odrestaurowanym przy wsparciu finansowym Ministerstwa Spraw Religijnych Turcji. Meczet ma być swego rodzaju „forpocztą”, przyczółkiem polityki „neoosmanizmu” Erdogana na granicy UE.
Według mufti Abu-Bekir Shabanovicza, białoruscy muzułmanie oczekiwali, że meczet zostanie im oddany jeszcze w lipcu tego roku, i że w tym szczególnym wydarzeniu udział weźmie prezydent Republiki Tureckiej Recepa Tayyipa Erdogan, tak jak im zresztą to obiecał..
Przypomnijmy, zaproszenie do odwiedzenia Białorusi prezydent Turcji otrzymał w kwietniu br. podczas wizyty Łukaszenki w Stambule na szczycie Organizacji Współpracy Islamskiej. Prezydent Turcji zapowiedział wówczas gotowość do przyjazdu na Białoruś.
– Jest oczywiste, że Łukaszenka nagle stał się jednym z najlepszych przyjaciół Erdogana – mówił „Solidarnosti” politolog Aleksander Klaskouski. – Pokazał pewien upór w sytuacji, gdy w ubiegłym roku, po zestrzeleniu rosyjskiego samolotu, Moskwa i Ankara znalazły się w stanie wojny dyplomatycznej. Łukaszenka zajął wówczas pojednawcze stanowisko, nazywając Turcję przyjaznym krajem. Jak widać, Łukaszenka na tym wygrał.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!