Przyszły tydzień będzie dla Aleksandra Łukaszenki obfitował w wizyty gości – z zachodu i wschodu. Już w poniedziałek do Mińska przyjedzie wicepremier polskiego rządu Mateusz Morawiecki. W czwartek zaś, na rozmowy z Łukaszenką udaje si Dmitrij Miedwiediew.
Wizyta wicepremiera Mateusza Morawieckiego została zapowiedziana 11 października podczas wspólnej konferencji prasowej ministrów spraw zagranicznych Polski i Białorusi – po zakończeniu wizyty Białorusina w Polsce. Jaki cel będzie miała, z kim spotka się polski polityk? Nie wiadomo.
Znany jest powód przyjazdu do białoruskiej stolicy premiera Rosji. Z informacji rzecznika rosyjskiego rządu wynika, że Dmitrij Miedwiediew przyjedzie do Mińska na dwa dni (27-28 października), aby uczestniczyć w posiedzeniu Euroazjatyckiej Międzyrządowej Rady i w spotkaniu szefów rządów państw członkowskich WNP – informuje agencja Belta.
27 października szefowie rządów Białorusi, Rosji, Armenii, Kazachstanu i Kirgistanu rozważą szereg kluczowych kwestii dotyczących integracji Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej (EAUG). Planuje się rozmowy nt. nowego kodeksu celnego EAUG, zatwierdzenie projektu budżetu Unii na rok 2017, a także podpisanie protokołu o przedłużeniu umowy na realizację projektu pilotażowego znakowania towarów.
Spotkanie będzie również poświęcone mechanizmom monitorowania przepływu towarów na terytorium EAUG, pewnym aspektom polityki handlowej, w tym stosowania środków antydumpingowych,oraz problematyce międzynarodowej działalności Euroazjatyckiej Komisji Gospodarczej.
Kresy24.pl
2 komentarzy
miki
19 października 2016 o 17:05Za współpracą z Polską przemawia zdrowa, ciągle rozwijająca się gospodarka i wsparcie UE. A Rosja ? Właśnie traci swój ostatni atut- zgromadzoną przez lata kasę, stąd i problemy pomiędzy Białorusią i Rosją która już nie jest tak hojna jak dawniej.
mich
19 października 2016 o 17:42a po za tym wszystko w porządku? łukaszenka ma takie same szanse wyrwac sie putinowi jak my z ukłądu warszawskiego w latach 70 tych