Ukraina chce, aby negocjacje w sprawie anektowanego przez Rosję Krymu odbywały się w formacie „Genewa +” z udziałem Turcji i organizacji międzynarodowych – poinformowały ukraińskie media za Interfax-Ukraina.
„Czy przedstawiciele Turcji powinni uczestniczyć w rozmowach na temat sytuacji na półwyspie? Uważam, że powinni być zaproszeni. To samo dotyczy organizacji międzynarodowych” – cytuje zik.ua ministra spraw zagranicznych Ukrainy Pawła Klimkina.
Mówiąc z kolei o negocjacjach na poziomie ministrów spraw zagranicznychw formacie normandzkim w sprawie uregulowania sytuacji w Donbasie, Klimkin poinformował, że odbędą się 13 lutego w Monachium, przy okazji konferencji bezpieczeństwa, a nie – jak pierwotnie planowano – w Paryżu.
„Planujemy zorganizować to spotkanie 13 lutego. Omawiamy godzinę i porządek dnia. Jeśli się porozumiemy, spotkanie odbędzie się w Monachium” – powiedział szef ukraińskiego MSZ.
Początkowo planowano, że spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw czwórki normandzkiej (Ukraina, Rosja, Francja, Niemcy) odbędzie się w styczniu w Paryżu, jednak zostało ono przełożone.
Były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, wysłannik Kijowa ds. uregulowania sytuacji w Donbasie oświadczył, że przed zaplanowanymi na 13 lutego rozmowami państw formatu normandzkiego nie widzi sensu zwoływania kolejnego posiedzenia grupy kontaktowej. Grupa kontaktowa miała spotkać się 10 lutego.
W związku z naruszaniem ustaleń o wstrzymaniu ognia, brakiem postępów w rozmowach o uwolnieniu zakładników i w realizacji innych punktów mińskich porozumień uważam, że kolejne posiedzenie trójstronnej grupy kontaktowej powinno odbyć się dopiero po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych czwórki normandzkiej – powiedział Kuczma.
Ukraińska armia poinformowała w sobotę, że w ciągu ostatniej doby separatyści naruszali ustalenia o wstrzymaniu ognia w Donbasie aż 84 razy. Pozycje ukraińskie były ostrzeliwane z broni, która zgodnie z porozumieniami z Mińska miała być wycofana poza linię rozgraniczenia w tym regionie. Rannych zostało 11 wojskowych z sił rządowych.
Kresy24.pl
11 komentarzy
Maksymilian
8 lutego 2016 o 11:06” Do rozmów o Krymie zaprośmy Turcję „, a dlaczego nie tych którzy podpisali to: „1. Federacja Rosyjska, Wielka Brytania Wielkiej Brytanii i Północnej Irlandii oraz Stany Zjednoczone Ameryki potwierdzają swoje zobowiązanie do Ukrainy, zgodnie z zasadami aktu końcowego KBWE, poszanowanie niezależności i suwerenności i istniejących granic Ukrainy.” Read more at: [ http://kiev1.org/pl/memorandum-territoria.html ]
Piotr
8 lutego 2016 o 12:55Polityka zagraniczna polskiego rządu:
1. Odrzucono nasze starania o udział w formacie normandzkim
2. Waszczykowski zaskoczony że KE wszczęła procedurę praworządności wobec Polski.
3. Przesłuchanie Pani premier w PE.
4. Obniżenie ratingu Standard & Spoors
5. Cameron deklaruje ograniczoną współpracę z Polską – tylko w kwestii Rosji i gospodarek wzrostowych.
6. Nord Strem II Zaklepany. NSII dostarczy gaz do Austrii a stamtąd do Czech, Słowacji, Węgier i Ukrainy. Wiedeń integruje w ten sposób ze sobą Czechy, Słowację i Węgry, które i tak wcześniej wolały Austrię niż Polskę.
7. Francja, Niemcy przeciwko bazie NATO w Polsce.
A co się udało polskiemu rządowi ?
1. Wizyta w Estonii
2. Wyjazd do Bukaresztu (bardziej to sukces Rumunii)
3. Udział w regionalnej konferencji w Chinach (wcześniej Chiny organizowały coś takiego na Karaibach).
observer48
9 lutego 2016 o 04:52@Piotr
W większości stek bzdur poza faktem obniżenia ratingu przez S$P, co nie ma praktycznie znaczenia.
miki
8 lutego 2016 o 12:55Po tym stwierdzeniu widać wyraźnie, że Ukraińcy planują Rosję ….wkurzyć. Jak mniemam niczym się te przyszłe rozmowy nie skończą. Rosja będzie przeciągała licząc ,że Ukraina nie poradzi sobie z reformami ,a Europa się od niej odwróci, szkodząc sama na ile tylko może. Ukraina będzie liczyła ,że jej się poprawi licząc przy tym , że w tym samym czasie Rosja zacznie robić pod siebie ze względu na jej obecne kłopoty. Moja opinia jest taka ,że oba kraje będą na tym sporze tracić pogłebiając równocześnie swoje problemy gospodarcze. ………………..Międzymorze powstanie tylko wówczas gdy Ukraina będzie bardzo słaba ale będzie miała swój rząd stojący pod ścianą, Rosja będzie jeszcze słabsza niż jest teraz i skonfliktowana wewnątrz, niezdolna do szybkiej skutecznej interwencji ale obraz jej będzie budził grozę wśród państw sąsiednich, Niemcy bedą miały swoje wielkie problemy i to będzie ich zaprzątało, USA szukając partnera którego mogą wesprzeć i sposobu na utrzymanie porządku zdadzą siobie sprawę ,że w tej częsci Europy jedynie Polska jest takim państwem, Polska natomiast musi mieć nieco większe niż dzisiaj swoje zdolności militarne…….Wszystko idzie w dobrym kierunku, myśle ,że około 5 lat i będziemy witali się z gąską 🙂
observer48
9 lutego 2016 o 04:44@miki
Wyjątkowo trafna i wnikliwa analiza. Fuhrer Putler prxeholował w Syrii i zalał Niemcy uchodźcami, a także młodymi migrantami-nierobami szukającymi łatwego życia na niemnieckin sozialu. Polska, a także byłe sowieckie republiki i satelity stoją przed dziejową szansą na permanentne oddzielenie Międzymorzem Niemiec, Francji i Włoch od RoSSji. Jest to również jednym z najważniejszych celów strategicznych USA i Wielkiej Brytanii.
SyøTroll
9 lutego 2016 o 10:21Ukraińcy od niemal dwóch lat nie robią niczego innego, prócz wkurzania Rosji, za naszym poparciem oczywiście, rzecz w tym że przy okazji coraz bardzie na nich są wkurzone kraje zachodniej Europy. Boje się że to w efekcie doprowadzi do powstania upragnionego Międzymorza, skłóconego ze Wschodem i z Zachodem.
Luki
8 lutego 2016 o 15:12Bolszewickie kacapy won z suwerennej ukrainy i będzie pokój!
SyøTroll
8 lutego 2016 o 15:37OK ! Tylko dlaczego nie Mongolię ? Albo Tatarstan cz Baszkirię ? 😉
kuba9131
8 lutego 2016 o 20:47Ponieważ stosują zasadę ,,wróg mojego wroga jest moim przyjacielem”
Gienek
8 lutego 2016 o 16:02Niech zapraszają kogo chcą, aby nie Polaków, ponieważ nic pozytywnego z tego nie wyniknie. Polska musi, jak najdalej trzymać się od takich spraw po których ciągnie się jedynie smród.
SyøTroll
9 lutego 2016 o 10:15I tak już za głęboko wdepnęliśmy.