Rosyjski analityk Stepan Demura dostrzega wiele podobieństw w listopadowych atakach terrorystycznych w Paryżu i zamachach w Rosji w 1999 roku. W jego ocenie, zgodnie z logiką tamtych wydarzeń, które rozpoczęły drugą wojnę czeczeńską, wkrótce powinna rozpocząć się rosyjska operacja lądowa w Syrii.
– Zamachy we Francji, a zwłaszcza katastrofa A321, są podobną prowokacją, jak wysadzenia budynków mieszkalnych w Rosji w 1999 roku. Jeśli zdecydują się wprowadzić do Syrii rosyjską armię, wszystkie elementy układanki znajdą się na swoim miejscu – twierdzi Demura.
Przypomnijmy: Zamachy bombowe na budynki mieszkalne miały miejsce w okresie 2 tygodni we wrześniu 1999 roku, w czterech miastach na terenie Rosji. Stały się bezpośrednim pretekstem do rozpoczęcia drugiej wojny czeczeńskiej. Władze Rosji, z Władimirem Putinem na czele, oskarżyły separatystów czeczeńskich o dokonanie aktów terroryzmu i kilka dni później wydały rozkaz wejścia wojsk do Dagestanu.
Wysadzenie we wrześniu 1999 r. domów mieszkalnych było potrzebne do utrzymania władzy tracącego popularność prezydenta Borysa Jelcyna poprzez rozpoczęcie drugiej wojny w Czeczenii. Wojna dawała powód do opóźnienia lub odwołania wyborów prezydenckich i dalszego pozostania na stanowisku Jelcyna lub postawienia u steru państwa „właściwego” człowieka. Tym człowiekiem był szef Federalnej Służby Bezpieczeństwa Władimir Putin. Jelcyn powierzył mu najpierw 9 sierpnia 1999 stanowisko premiera Federacji Rosyjskiej oraz – po swojej rezygnacji 31 grudnia 1999 – pełniącego obowiązki prezydenta Rosji. Na fali wojny czeczeńskiej Putin wygrał wybory w 2000 roku i objął oficjalnie urząd prezydenta.
Kresy24.pl
12 komentarzy
Paweł
20 listopada 2015 o 16:09O tym, czym były zamachy z 1999 roku, trzeba mówić, aż do znudzenia. Zwłaszcza zachodnia opinia publiczna musi o tym słyszeć.
miki
20 listopada 2015 o 16:29Rosyjska opinia publiczna jest głucha i ślepo zapatrzona w swego wodza, nawet nie dopuszcza mysli ,że on doprowadzi ich do ruiny………….. I szczerze to niech tak się dzieje-dla Rzeczpospolitej to najlepsze co może sie wydarzyć-totalny upadek Rosji na pysk………już jest blisko….
lew
20 listopada 2015 o 20:52Totalny upadek na pysk twojej Ukrainy własnie następuje , to dobra okazja aby odzyskać NASZE KRESY z magicznym Lwowem.
miki
20 listopada 2015 o 16:33I jeszcze jedno.Nie powinniśmy marnować czasu tylko porządkować, budować i usprawniać nasze państwo bo za jakiś czas będziemy mieli dużo terenów na wschodzie do porządkowania ,a na to trzeba mieć kasę,potencjał i dobrą organizację 🙂
Paweł
20 listopada 2015 o 16:49Państwo zawsze trzeba usprawniać i wzmacniać.
A co do „porządkowania terenów na wschodzie”, to mogę powiedzieć tylko jedno:
PÓŁGŁÓWEK CZĘSTO UDAJE ZUPEŁNEGO IDIOTĘ,
BO MYŚLI, ŻE MU TO UROKU DODAJE
Paweł
20 listopada 2015 o 16:29Litwinienko i Politkowska oddali życie, broniąc prawdy o zamachach z roku 1999.
jubus
20 listopada 2015 o 17:08Ale to akurat mi nie przeszadza, jak Rosja wjedzie do Syrii. Widzę tu same pozytywy, rozwalenie ISIS do końca, rozwalenie „demokratycznych terrorystów” wspieranych przez USA no i dodatkowo „drugi Afganistan”, który spowoduje upadek Rosji.
Piwko dla tego, co to wymyślił.
Eldorado
20 listopada 2015 o 17:46Mam wrażenie że niektóre informacje które bierzecie o Rosji są brane z stron szerzących Ukraińską propagandę (łatwo je rozpoznać bo są wręcz przesadne) np. Tylko wy znaleźliście jakiś związek miedzy zamachami w Paryżu a z tymi dzięki którym Putin przejął władze :p
Gdyby to były na przykład informacje tylko o bombie w rosyjskim samolocie a tym niby atakiem na budynki mieszkalne w Rosji łatwiej było by
nie-rusofobom uwierz w to co napisaliście
SyøTroll
20 listopada 2015 o 17:49Czyli co jak mamy zamachy typu terrorystycznego w Rosji, to wina Putina, a jak na Zachodzie to mitycznej al-Kaidy czy innego PI ? Akcje typu terrorystycznego czy dyskusyjne pacyfikacje mają na swoim koncie zarówno służby amerykańskie, brytyjskie, francuskie i oczywiście izraelskie, być może nasze, a ostatnimi czasy chociażby ukraińskie. Więc to nie tylko Rosja tak ma. To raczej, kwestia „etyki” w tej branży.
Eldorado
20 listopada 2015 o 17:50W info o tym że za katastrofą A321 stoi Rosja da się uwierzyć ale że stoi za zamachami w Paryżu tylko ktoś z kompletnie przesiąkniętym nienawiścią mózgiem by uwierzył.
Gienek
21 listopada 2015 o 18:56Moim zdaniem istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że za zamachami stoi ktoś inny niż Państwo Islamskie lub ktoś pomagał w tym Państwu Islamskiemu. Dlaczego ? Proszę zauważyć, że przy zamachowcach znaleziono paszporty Syryjskie, a wiadomo że co najmniej 80% imigrantów niszczy swoje paszporty, żeby nie udowodnić skąd naprawdę pochodzą, mało tego jeśli ktoś organizuje zamach i wie, że nie wyjdzie żywy to stara się zatrzeć ślady swojej tożsamości, żeby chronić rodzinę i znajomych przed zemstą, a więc na 100% zniszczy dokumenty potwierdzające tożsamość. Kto więc stoi za zamachami najprawdopodobniej ten komu przyniosą one największe korzyści, czyli może to być Baszszar al-Asad, władze Izraela, Rosji, Turcji, Iraku, Kurdystanu, żeby wciągnąć Francję, a najlepiej całe NATO w wieloletnią i krwawą wojnę.
Gienek
22 listopada 2015 o 13:26Mój komentarz dotyczył oczywiście zamachu we Francji, ponieważ jeśli chodzi o samolot z Rosji to ma on mniejsze znaczenie i tutaj jest mniej prawdopodobne, że zrobiła to Rosja, a bardziej kraj zainteresowany wciągnięciem Rosji w drugi Afganistan, czyli lista tych krajów jest znacznie dłuższa zaczynając od Ukrainy. Natomiast trzeba powiedzieć, że w interesie żadnego z wielkich graczy na scenie międzynarodowej nie jest zakończenie wojny w Syrii i Iraku, ponieważ dzięki tej wojnie w jedne miejsce z całego świata napływają fanatycy i stosunkowo tanim kosztem można ich zabić i przetestować w warunkach bojowych nowe rodzaje broni, a ponadto powoduje to masowy napływ imigrantów do Europy i osłabia politycznie UE oraz powoduje czystki etniczne na tym terenie co jest w interesie Izraela, Turcji, Rosji i USA.