Władze Ługańskiej Republiki Ludowej wydały zakaz oglądania programów rozrywkowych i muzycznych w telewizji – podają media separatystów.
Zakaz obejmuje programy „M1”, „M2”, „K1″, K2”, „Pierwyj Nacjonalnyj”, „Donbass” i „Północnodoniecki Kanał LOT”. „Kanały te mają charakter muzyczny, rozrywkowy i kulturalno – oświatowy. Jednak za ich pośrednictwem ukraińskie media próbują dostarczać mieszkańcom informację o charakterze propagandowym” – tłumaczy swoją decyzję szef resortu komunikacji LNR Wiaczesław Stolarenko.
Równocześnie separatyści nasilili kampanię zwalczania grafficiarzy, szczególnie tych, którzy malują ma murach obrazy i hasła pro-ukraińskie oraz niebiesko-żółte flagi. W celu walki z tym zjawiskiem powołano specjalne brygady młodzieżowe, które nieustannie krążą po miastach i zamalowują nieprawomyślne treści.
Jednym ze sposób walki z ukraińskim graffiti jest malowanie na nim gieorgijewskich wstążek rosyjskich. Masowy transport farb do tego celu przyjechał w ramach rosyjskiej „pomocy humanitarnej” z pobliskiego Rostowa.
Kresy24.pl
3 komentarzy
tyton
12 listopada 2015 o 19:15Teraz modlitwa do bozia i pieśni dla cara Władmira zostały.
obserwator
12 listopada 2015 o 23:59No proszę, Putin walczy „z państwem Islamskim w Syrii”, a tutaj mu „separatyści” prawo koraniczne tylnymi drzwiami wprowadzili.
Ale do Kampuczy jeszcze trochę brakuje. Władze powinny jeszcze ustalać kto z kim i kiedy oraz w jakiej pozycji; koniec kontrrewolucyjnej samowolki!
RadKO
15 listopada 2015 o 15:30W rządzonej przez Ramzana Kadyrowa(pachołek Putina) Czeczenii też jest szariat, a kadyrowcy walczyli dla Putina na Ukrainie i teraz okupują część Donbasu. Muzułmańskie państwo wyznaniowe przeszkadza Rosji tylko wtedy gdy nie jest sojusznikiem Rosji. W końcu w zaprzyjaźnionym z Rosją Iranie też jest państwo wyznaniowe(republika islamska), w wyborach kandydować mogą tylko szyiccy konserwatyści religijni, a zgodność każdego nowo wprowadzanego prawa z Koranem musi potwierdzić główny przywódca religijny Iranu. Oczywiście wg Rosjan czeczeńscy niepodległościowcy byli „źli”, bo chcieli odtworzenia NIEPODLEGŁEJ muzułmańskiej Czeczenii sprzed XIX-wiecznych rosyjskich podbojów na Kaukazie. Podległa Rosji muzułmańska Czeczenia już zła nie jest. Rosjanie to tytani obłudy.