Po aneksji Krymu przez Rosję Kijów stracił stację kontroli ruchu lotniczego, która zapewniała nadzór i kierowanie nim nad całym Morzem Czarnym.
Przywróceniu pełnej zdolność kontroli przestrzeni powietrznej służy włączenie Ukrainy do projektu NATO w zakresie regionalnego bezpieczeństwa lotniczego. Po spotkaniach ekspertów określono już obiekt, który będzie temu służyć – poinformował Szef misji Ukrainy przy NATO, Jegor Bożok.
Projekt jest finansowany przez sojuszników. Po zmodernizowaniu i wyposażeniu w odpowiednie urządzenia techniczne, zostaną w nim wykorzystane już istniejące wieże na terenie Ukrainy – zapowiedział Bożok.
Kresy24.pl
6 komentarzy
observer48
22 września 2015 o 11:49Tak trzymać! Udusić kacapię!
lew
22 września 2015 o 12:46Zartujecie , przecież ich wszystkie samolotywojskowe zostały strącone przez Seperatystów.
kacapkiller
22 września 2015 o 13:12Od kontroli powietrznej są rakiety ziemia powietrze. To tylko NATO z głupoty na naruszenia odpowiada poderwaniem myśliwców. Przy współczesnej technice myśliwce przestrzeń powietrzną powinny kontrolować z lotniska — po co tam latać tracąc przewagę dalekosiężnego uzbrojenia — beczki mają zamiar kręcić w razie agresji?
Barnaba
22 września 2015 o 13:43No, Ukraińcy jeden samolot pasażerski już nad Morzem Czarnym zestrzelili w 2001 roku. Strach będzie tam latać. Ostatniemu samolotowi zestrzelonemu nad Ukrainą też wyznaczyli korytarz powietrzny nad strefą wojny. Nie wiadomo czy kontrola przestrzeni powietrznej przez Ukraińców na jakimkolwiek obszarze to dobrze czy źle.
ltp
22 września 2015 o 23:50wal sie bolszewicki gnomie.
NAVI
23 września 2015 o 22:03Super zestrzelą Rosyjski samolot i co będzie dalej? Zostaną rozjechani w ciągu 24h aż pod samą granice z Polska i niby kto się zaangażuje żeby pomóc? Nikt nie kiwnie palcem, tylko Niemcy wyślą do Polski swoja bundeswehr’e i już nie wyjdą z Polski dla naszego „dobra”.
Tak po cichu wszystkim się podzielą xd