W proteście przeciwko pozbawieniu polskiej Szkoły Średniej im. Lelewela w Wilnie jej dotychczasowej placówki, rodzice uczniów, jej absolwenci i wszyscy którym droga jest ta historyczna szkoła, organizują 1 września pikietę przed wileńskim samorządem.
Społeczność Szkoły Średniej im. Joachima Lelewela w Wilnie nie aprobuje uchwały samorządu m. Wilna, na mocy której w przyszłym roku istniejąca od 1948 roku, tworząca podwaliny polskości w życiu społecznym i kulturalnym Wilna, legendarna wileńska „Piątka” ma być przeniesiona.
Przypominamy fragmenty oświadczenia przyjętego na spotkaniu absolwentów „Piątki” 28 czerwca 2015, które zostało wysłane do prezydentów Litwy i Polski, polskiej premier, ministrów, marszałków Sejmu i Senatu, ministrów oświaty oraz mera Wilna:
„My, absolwenci powojennych promocji Piątego Gimnazjum m. Wilna, dziś Piątej Szkoły Średniej im. Joachima Lelewela, zwracamy się do najwyższych władz Republiki Litewskiej i Rzeczypospolitej Polskiej w obronie naszego gimnazjum, pierwszej w powojennym Wilnie polskiej szkoły średniej. Wiadomość o zdegradowaniu dzisiejszego statusu szkoły zbulwersowała nas, absolwentów, mieszkających na Litwie, jak też tych, którzy dziś mieszkają w Polsce, Anglii, Francji – powojenne losy rozproszyły nas po całym świecie.
Nie bez powodu szkoła ta jest uważana za legendarną, przetrwała bowiem najokrutniejsze czasy sowieckie, w różnych trudnych sytuacjach niosąc szlachetne wartości moralne i chrześcijańskie. Powstała w roku 1944, gdy jeszcze na Prusach Wschodnich trwała wojna. Mimo to dzieci z rodzin polskich tłumnie przyszły do polskiej szkoły, by uczyć się w języku ojczystym. Sami uczniowie opalali ją zimą przyniesionymi z domu polanami drewna, sami szklili okna, sami tworzyli podręczniki i pomoce do nauczania w języku polskim, odgruzowywali Wilno z pożogi wojennej. W jakiej to jeszcze szkole nauczyciele ukrywali swych uczniów podczas łapanek kagebistów, iluż nauczycieli i uczniów jedynie tylko za to, że byli ludźmi wierzącymi i chodzili do kościoła, byli represjonowani i wywiezieni do łagrów sowieckich. 47 osób z grona tej szkoły aresztowano czy zesłano na Syberię. Gdy w roku 1948-49 powstała kwestia zrusyfikowania szkoły, cała społeczność polska stanęła w jej obronie. I zwyciężyła, mimo sowieckiego okresu rusyfikacji.
To historia, o której powinni pamiętać dzisiejsi włodarze miasta. Jak należy pamiętać, że to właśnie z woli władz litewskich w roku 1939 słynne gimnazjum im. Króla Zygmunta Augusta zostało przemianowane na Penktoji Vidurine Mokykla. Toteż nasza „Piątka” przejęła nie tylko numerację szkoły, ale jest kontynuatorką najświatlejszych tradycji „zygmunciaków”, wśród których są dwaj nobliści – poeta Czesław Miłosz i fizjolog światowej sławy dr Andrzej Shally. To gimnazjum ukończył piewca ziemi wileńskiej, pisarz, dramaturg, reżyser filmowy Tadeusz Konwicki, pisarz francuski, lotnik Romain Gary oraz wiele innych znakomitości, które rozsławiły Wilno i Litwę na świecie. Podobnie jak sławi dziś były uczeń powojennej „Piątki” wspaniały kompozytor Romuald Twardowski, czy mieszkająca we Francji znakomita pianistka Alina Taraszkiewicz, czy w Hiszpanii również pianistka Halina Znajdziłowska oraz jej syn, kompozytor Ryszard Beveinis. Nie może się również rozstać uczuciowo ze swoją szkołą Stefan Śnieżko, były zast. głównego prokuratora Polski w pierwszym solidarnościowym rządzie RP Tadeusza Mazowieckiego i szereg innych wilnian – absolwentów legendarnej „Piątki” .
Zakusy zdegradowania dzisiejszej „Piątki” to cios wszystkiemu, co stworzyli dla swego rodzinnego kraju – Litwy – Polacy, którzy tu zostali. To ci ludzie podejmowali z ruin powojennych miasto, uczyli dzieci w szkołach, byli i są nadal lekarzami, dziennikarzami, działaczami kultury, to cios dla znanego i lubianego zespołu polskiego „Wilia”, który w szkole „Piątej” powstawał…”
Kresy24.pl/zw.lt, Wilnoteka.lt, L24.lt
2 komentarzy
Demon
28 sierpnia 2015 o 10:15Co POpaprańcy i PSL zrobili do tej pory (przez 8 lat!) dla Polaków na Wschodzie ? Nic, albo prawie nic.
To wstyd i hańba obecnego rządu (nierządu) polskiego tak nie dbać o swoich.
Dlaczego woli ściągać tysiące ludzi innych narodowości niż zadbać o własną ???
Przykład ? Jedźcie na Śląsk. Napisy w dwóch językach, polskim i niemieckim. Jedźcie na wschód ,gdzie mieszka wielu Polaków,
wspaniałych ludzi i porównajcie jak dbają o swoich Niemcy, a jak nasz rząd kłamców, aferzystów i sprzedawczyków.
Niedługo możecie to zmienić dokonując właściwego wyboru.
Syøtroll
29 sierpnia 2015 o 10:49No niemów ze nić. A narażanie na szykany białoruskiej Polonii, i wykorzystywanie w charakterze V kolumny to co ? Pies ?