Do Donbasu coraz częściej przybywają walczyć po stronie separatystów kolejni rosyjscy oficerowie-emeryci powołani w ramach ogólnorosyjskiej kampanii mobilizacyjnej – podają Eizvestia.com.
Jak pisze portal, w Rosji już dawno pojawił się swoisty rodzaj wojennej turystyki – w Donbasie takich ochotników nazywają „urlopowicze”. Powalczą w czasie urlopu i wracają do Rosji. Jeśli przeżyją. Ale w miarę ubywania miejscowych donbaskich ochotników zapotrzebowanie na najemników z Rosji jest coraz większe. Stąd pomysł aby wykorzystać dawnych oficerów z czasów ZSRR.
Według portalu, od czerwca trwa w Rosji mobilizacja wojskowych emerytów mających duże doświadczenie zdobyte jeszcze w czasach sowieckich. W pierwszej kolejności do Donbasu wysyłani są oficerowie-absolwenci elitarnej Akademii Wojskowej im. Frunze, z których część przybyła już do Ługańska. Szczególnie duże jest zapotrzebowanie na dawnych snajperów – pisze portal.
Wcześniej armia rosyjska wykorzystywała ich tylko na Krymie jako szkoleniowców w formowanych oddziałach najemników, przerzucanych potem do Donbasu. Teraz zaczynają trafiać do samego epicentrum wojny – na pierwszą linię frontu.
„Z drugiej strony jest w tym pewna logika. Teraz przynajmniej w akcie zgonu będzie można spokojnie wpisać „zawał serca”. W przypadku 55-latka będzie to o wiele bardziej wiarygodne niż u 20-letniego chłopca” – zauważają Eizviestia.com.
Kresy24.pl
9 komentarzy
ltp
22 czerwca 2015 o 19:03I kacapski ZUS oszczędzi na emeryturach
Frodo
22 czerwca 2015 o 22:38Oby się pojawili fałszerze co będą ciągnąć je dalej niech to wszystko się sypnie….
piotr
22 czerwca 2015 o 20:23zasoby się kurczą,jeszcze rok i nie będzie komu walczy po kacapckiej stronie.
Frodo
22 czerwca 2015 o 22:37Niech im Zachód w konwojach wyśle broń jak to robią Ruskie i po Ruskich, tylko czy ktoś ma jaja na tym Zachodzie????, czy tylko lubią ścierą pop twarzy w Mińsku dostawać…
Bożywoj
22 czerwca 2015 o 21:32Rządząca ruska swołocz załatwia dwie pieczenie na jednym ogniu. Wysyła mięso armatnie przeciw Ukraińcom i jednocześnie pozbywa się zbędnego balastu dla budżetu ,trupom nie wypłaca się już emerytur.
Frodo
22 czerwca 2015 o 22:35I potencjalnej armii im ubywa…
Frodo
22 czerwca 2015 o 22:34Przeczytałem tylko nagłówek, ale specjalnie mnie nie zaskoczył. Przecież ci emeryci zostali wychowani w ZSRR-owskiej propagandzie, fałszującej zbrodnicze przestępstwa tamtego systemu a czym skorupka za młodu nasiąknie na starość wychodzi. Zbrodniczy system Putina jak i każde inne jemu podobne doskonale zdawały sobie sprawę z faktu iż młodym wszystko można wmówić przy odpowiedniej dawce propagandy i tak się dzieje do dziś. W samym Donbasie kształcą następne pokolenie Berkutowców wpajając im fałszywe ideały ucząc jak motylkom wyrywać skrzydełka pomijając fałsz historii. Putinkowi sypie się grunt pod nogami bo mateczki płaczą i propaganda nabiera kształtów więc posyła chłop ślepych wykształciuchów i zbrodniarzy z więzień bo wie że nikt po nich płakać nie będzie co nie zmienia faktu że grunt coraz bardziej grząski i większy pretekst dla dostawy broni dla Niepodległej Ukrainy, dobry kierunek……………………………dla Ukrainy. Ruskie mają przewalone bo Ukraińcy się uczą coraz bardziej, wyciągają wnioski, opracowują swoje bronie i najlepsze jest to że Ruskie sami do tego łapkę przyłożyli, na początku się wkurzałem na brak reakcji militarnej zachodu ale teraz trochę pojmuję tą logikę, wyszło to Ukraińcom na lepsze bo bardziej się zjednoczyli………………..choć bym nie przesadzał bo zobowiązania to zobowiązania i mimo wszystko uważam, że Zachód powinien po złamaniu pierwszego porozumienia Mińskiego nie patyczkować się i broń wysłać…
Barnaba
23 czerwca 2015 o 16:24Na Ukrainie 6-ta mobilizacja też objęła starych. Na ulicach Lwowa widać ich wielu. Jak zobaczyłem pierwszego to myślałem że wędkarz może jakiś bo przecież w drugim obiegu i u nas można kupić wojskowe mundury, ale potem miejscowi mi wyjaśnili że to efekt 6-tej mobilizacji. Luzują młodych z frontu i mobilizują najstarsze z możliwych roczniki. Widziałem nawet całkowicie białogłowego faceta w mundurze. Na pewno to był emeryt.
bajer
24 czerwca 2015 o 20:51Z czapek tych „gienierałów”;mogą startować samoloty…