Wykład Siergieja Andriejewa „Russian Foreign Policy” ma się odbyć 31 marca na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego!
„Jego Ekscelencja” będzie dawać wykładnię zagranicznej politykę Kremla na najstarszej w Polsce uczelni w języku angielskim.
„Wizyta JE Ambasadora Federacji Rosyjskiej organizowana jest w ramach trzeciej edycji cyklu Jagiellońskie Spotkania Dyplomatyczne (Jagiellonian Diplomatic Encounters), zainicjowanego przez Wydział Studiów Międzynarodowych i Politycznych UJ w roku akademickim 2012/2013 — napisano na stronie internetowej wydziału.
„Moja alma mater zaprasza ambasadora Rosji do wygłoszenia wykładu. Przepraszam, ale nie w moim imieniu. Póki trwa agresja Rosji przeciw niepodległej Ukrainie, a Krym jest okupowany, uniwersytety w Europie nie powinny być trybuną propagandy kremlowskiej” – napisał na swoim blogu oburzony publicysta tygodnika „Polityka” Adam Szostkiewicz.
„Jest rzeczą oczywistą, że Pan Ambasador będzie przez większą część spotkania kłamał i uprawiał neosowiecką propagandę (nie mam do Niego pretensji – za to mu płacą), więc jaki jest sens robienia takiego spotkania teraz?” — skomentował na Facebooku zapowiedź wykładu jeden z internautów.
Kresy24.pl/wPolityce.pl/szostkiewicz.blog.polityka.pl/
5 komentarzy
Komasz
25 marca 2015 o 14:45Ja może i już nie studiuję, ale z chęcią bym na taki wykład poszedł. Polskę od Rosji odróżnia to, że u nas cenzury nie ma. Studenci, którzy przyjdą na ten wykład będą sobie w pełni zdawali sprawę z tego, że słuchają rosyjskiej propagandy, ale to może być dla nich również ciekawa lekcja. I przy okazji pewnie tego ambasadora ładnie przeczołgają przez krzyżowy ogień niewygodnych pytań 🙂
Szary Wilk
25 marca 2015 o 15:37Ambasador okazał się tańszy od Piwnicy Pod Baranami i to on na „wykładzie” będzie zabawiał publikę gagami rodem z radzieckiej szkoły dyplomacji. Chętnie bym zobaczył ten kabaret.
duchu11
25 marca 2015 o 18:40Niech wykłada. Wyśmiać każde jego kłamstwo. Niech przy dezaprobacie widowni stoi na mównicy i prawi dyrdymały. Przypalać powoli jak na grillu żeby bardziej zapamiętał.
observer48
25 marca 2015 o 20:25Wprawdzie ukończyłem tylko AGH, ale na ten „wykład” też chętnie bym poszedł. Gdzie leżą granice kacapskiej bezczelności i chamstwa?
Mariusz
26 marca 2015 o 09:27Mam nadzieję że ktoś nagra tę szopkę i będzie to hit you tuba