W proteście przeciwko wtargnięciu wojsk rosyjskich na Ukrainę, wspierając żołnierzy broniących kraju oraz dzieci cierpiące wskutek wojny i agresji ze strony sąsiedniego państwa, wychowankowie „Republiki Pielgrzym” ogłosili „Dziecięcą Głodówkę”.
Będą powstrzymywać się od codziennego posiłku, ograniczając się jedynie do przyjmowania wody i chleba. Pieniądze, zaoszczędzone na jedzeniu przekażą obrońcom kraju.
„My, dzieci – wychowankowie mariupolskiego ośrodka rehabilitacji dziecięcej Republika Pielgrzym, nastolatkowie i młodzież z Mariupola i z całej Ukrainy, jak również wszyscy, którzy wspierają nas w tej akcji z innych miast i krajów – domagamy się od prezydenta Rosji natychmiastowego wstrzymania rozpętanej przez niego krwawej wojny na Ukrainie” – czytamy w oświadczeniu informującym o akcji głodowej.
Dzieci proszą również, aby światowi przywódcy bez zwłoki zaangażowali się w powstrzymanie Rosji oraz apelują o powszechne poparcie Ukrainy w obliczu okupacji rosyjskiej.
Oświadczenie niegdyś opuszczonych dzieci, sierot i młodzieży „Republiki” i informację o akcji „Chleb i woda za Ukrainę” ogłosił 31 stycznia na swoim profilu na Facebookupastor Kościoła Dobrych Przemian w Mariupolu, dyrektor opiekującej się dziećmi protestanckiej fundacji Hennadij Mochnenko .
Kresy24.pl/KAI
2 komentarzy
km
4 lutego 2015 o 13:21Czy to głodówka solidarnościowa z dziećmi z Doniecka?
Te drugie już prawie rok siedzą w nieogrzewanych,wilgotnych piwnicach. Niektóre nie widziały światła dziennego od wielu miesięcy.I ten głód,choroby.Gdy się przewali to całe zło, beda się bawić razem a ich rodzice już niekoniecznie, bo pamiętają …
Janusz
4 lutego 2015 o 14:04człowieczy los..
cytat
„Petro Poroszenko o separatystach: nasze dzieci pójdą do szkoły, a ich będą siedzieć w piwnicach ”
„Tusk: Czy dzieci w Polsce 1 września w ogóle pójdą do szkoły?”
czy Tusk coś planował dla naszych dzieci. Znał przecież plany swoich mocodawców?