Ponad rosyjskich 100 ciężarówek przekroczy 30 listopada granicę z Ukrainą. Dostarczą 1000 ton ładunków – zapowiedział na konferencji prasowej wiceminister sytuacji nadzwyczajnych FR Władimir Stiepanow. Ósme już bezprawne wtargnięcie Rosji na terytorium sąsiedniego państwa Stiepanow nazwał, zgodnie z przyjętą przez Kreml nomenklaturą, „konwojem humanitarnym”.
Dradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Zorian Szkiriak przypomniał, że siódmy rosyjski konwój zawierał tylko 5 proc. pomocy humanitarnej, a reszta, podobnie jak we wcześniejszych transportach, była wojskowymi dostawami dla terrorystów.
Szef Państwowej Służby Granicznej Ukrainy gen. Wiktor Nazarenko podkreśla, że poza kontrolą PSGU jest 409,3 km granicy na terytorium obwodów donieckiego i ługańskiego, co umożliwia Rosji bezpośrednie i pośrednie działania na terytorium Ukrainy: dostarczanie sprzętu wojskowego, broni i najemników oraz działalność dywersyjną.
Kresy24.pl
3 komentarzy
Suwerenny
28 listopada 2014 o 18:01Terrorysci to zydowscy oligarchowie z Kijowa wspomagani poprzez magnate rise zydowski swiata. Keys przestac cie bajdyrzyc I duraczyc Polakow jak to roiling zydowscy czekisci w ZSRR.
ltp
28 listopada 2014 o 19:43Polska języka , trudna języka, nawet dla waciaka
piotr
13 grudnia 2014 o 09:56UKRAINA PORADZI SOBIE Z PUTINKIEM SPOKO BEDZIE MIAL DRUGI AFGANISTAN