Gigantyczna nagroda za głowę winnych zestrzelenia Boeinga. Wydadzą ich?

Mówiąc precyzyjnie, nagroda ma przysługiwać za dostarczenie dokładnych danych personalnych i dowodów winy poszczególnych osób. Niemiecki adwokat reprezentujący grupę anonimowych zleceniodawców oficjalnie ogłosił sumę nagrody, która robi wrażenie. Środki zostały już zdeponowane na specjalnym koncie w jednym ze szwajcarskich banków.

30 mln USD i gwarancja uzyskania nowej tożsamości – to oferta złożona przez osoby z kilku krajów tym, którzy przedstawią niepodważalne dowody na udział konkretnych osób w zestrzeleniu nad Ukrainą malezyjskiego Boeinga. Chodzi zarówno o wskazanie bezpośrednich sprawców ataku, jak i osób, które wydały im rozkaz, a potem chroniły je przed odpowiedzialnością.

Znany adwokat Josef Resch w imieniu swoich anonimowych klientów oficjalnie ogłosił wyznaczenie nagrody. Komunikat zamieszczono w trzech językach: po niemiecku, angielsku i rosyjsku. „Każdego można kupić. Pytanie za jaką sumę?” – mówi prawnik, który za swoją usługę otrzymał już 40 tys. USD zaliczki.

Do zadań Retscha ma należeć weryfikacja dostarczonych mu dowodów. „Nie wykluczam, oczywiście, prowokacji i próby podsunięcia mi fałszywych danych” – przyznaje adwokat. Zastrzega, że nie zna osobiście autorów nagrody. „Wszystko odbywało się przez pośredników. Ale mam wrażenie, że stoją za nimi naprawdę wpływowi ludzie” – mówi niemiecki prawnik.

Przypomnijmy, że Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych został zestrzelony przez rosyjskich separatystów nad Donbasem 17 lipca br. Zginęło 298 osób – wszyscy pasażerowie i załoga.

Kresy24.pl / unn.com.ua

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: