O zmianie trasy poinformował na Facebooku gubernator Obwodu Charkowskiego Siergiej Bałuta. Wcześniej mieszkańcy Charkowa ostrzegli, że zablokują rosyjski „konwój humanitarny” na granicy. Również ukraińskie władze zapowiedziały, że go nie wpuszczą. Którędy więc pojadą Rosjanie?
Według niepotwierdzonych informacji, konwój będzie próbował wjechać na Ukrainę od strony Rostowa. Trudno powiedzieć, czy Rosjanie zdołają tego dokonać. Władze w Kijowie zgadzają się bowiem jedynie, aby przeładować konwój na granicy na ciężarówki Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Na to z kolei nie zgadzają się Rosjanie.
Deputowany Anatolij Gricenko ostrzega, że rosyjskie władze mogą wykorzystać blokadę konwoju jako kolejny pretekst do interwencji zbrojnej na Ukrainie, na przykład jeśli w trakcie konfliktu na granicy zginie ktoś z eskorty konwoju.
Kresy24.pl / fakty.ua
1 komentarz
Mavors
15 sierpnia 2014 o 01:59Dlaczego po każdej dobrej sytuacji przychodzi wiadomość która odbiera jej cały smak? Zdążyłem się ucieszyć że ciągle siedzą u mnie ludzie, gratulują wspaniałych burgerów, które sam przygotowuję. Zapieprzam cały czas, ale na wybitnym sprzęcie mogę posłuchać sobie dobrej muzyki i porozmawiać z ciekawymi ludźmi i mogę być z siebie i mojego zespołu zadowolony, a tu przychodzi wiadomość że Ruscy weszli na Ukrainę. Prawdodopodobieństwo że w najbliższym czasie rozpoczną się bardzo złe rzeczy wzrosło zdecydowanie co na mnie odbije się bardzo wyraźnie. Chyba będzie trzeba rzucić w kąt plany otwarcia restauracji i poważnie zastanowić się jak zarobić na wojnie. Niech to wszystko trafi szlag.