Prezydent Rosji oświadczył, że wydarzenia na Ukrainie są wynikiem prób rewidowania i fałszowania historii i że będzie się temu przeciwstawiać.
Świat coraz częściej ma do czynienia z próbami rewidowania i fałszowania historii, czego konsekwencje będą wyjątkowo niebezpieczne – stwierdził Putin, a świadczyć o tym mają, według niego, wydarzenia na Ukrainie i „rozpasanie neonazistowskich sił, które rozpętały prawdziwy terror przeciwko ludności cywilnej”.
Powiedział to wszystko w wywiadzie dla mediów chińskich, w przededniu rozpoczynającej się we wtorek dwudniowej wizyty w Szanghaju, gdzie spotka się z przywódcą Chin Xi Jinpingiem i weźmie udział w 4. Konferencji Współdziałania i Budowy Środków Zaufania w Azji, nazywanej „azjatycką OBWE”.
Chiny określił jako „niezawodnego przyjaciela Rosji”, relacje rosyjsko-chińskie – jako „najlepsze w wielowiekowej historii”, a stanowiska Moskwy i Pekinu „w podstawowych kwestiach globalnych i regionalnych” – jako „bliskie lub całkowicie zbieżne”.
Wskazał na „wysoki stopień gotowości do podpisania” wieloletniego kontraktu na dostawę rosyjskiego gazu do Chin.
Negocjacje w sprawie dostaw gazu Rosja prowadzi z Chinami ponad 10 lat. Dotychczas nie udało się porozumieć w sprawie ceny. W 2013 roku Rosja i Chiny uzgodniły zawarcie 30-letniego kontraktu na dostawę do 38 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Kontrakt miał być podpisany do końca zeszłego roku. W styczniu 2014 roku mówiło się o lutym. Teraz, według rosyjskich mediów, „jest niemal pewne”, że kontrakt zostanie podpisany podczas rozpoczynającej się jutro wizyty Putina w Chinach.
Kresy24.pl/TV Republika
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!