29 kwietnia większość mieszkańców Mińska będzie obchodzić święto prawosławne – Radunicę. Tradycja nakazuje, aby tego dnia (9 dni po Wielkanocy) odwiedzić cmentarz, pomodlić przy mogiłach bliskich oraz spożyć tam niewielki posiłek, oczywiście zakrapiany napojem wysokoprocentowym.
Tymczasem milicja w Mińsku zapowiedziała walkę z tą iście pogańską tradycją i grozi, że protokoły administracyjne będzie wystawiać nawet za jedną wypitą szklaneczkę piwa przy grobie zmarłego. Radunica jest na Białorusi dniem wolnym od pracy. W cerkwiach odbywają się wówczas nabożeństwa żałobne, a na groby ściąga cała rodzina, nawet z zagranicy. Ponieważ wiele osób musi odwiedzić kilka cmentarzy w różnych miejscowościach, ich objazd rozpoczyna się często kilka dni wcześniej.
zobacz także: http://kresy24.pl/36571/menu-dla-przodkow
1 komentarz
budzik
29 kwietnia 2014 o 19:01czyż to nie przypomina mickiewiczowskich Dziadów ???…a Lukaszence gratuluję niech dalej zniechęca do siebie naród ha ha ha