Areszty przed „Czarnobylskim Szlakiem”

Białoruskie środowiska demokratyczne planują jak co roku, 26 kwietnia przemaszerować ulicami Mińska w „Czarnobylskim Szlaku” – w rocznicę katastrofy czarnobylskiej. Tymczasem „stróże prawa” prewencyjnie wyłapują tych najbardziej aktywnych i skazują ich na kilka – kilkanaście dni aresztu.

Działacz Europejskiej Białorusi Maksym Winiarski został skazany na 12 dni aresztu za rzekome niepodporządkowanie się poleceniom milicji. Podczas rozprawy sądowej ogłosił ścisłą głodówkę.

Jak informuje Radio Svaboda, już podczas procesu Winiarski był z złym stanie zdrowia, wezwano do niego pogotowie. Lekarze, którzy przyjechali go zbadać chcieli zabrać go do szpitala, ale sędzia Ludmiła Łappo nie wyraziła na to zgody. Po ogłoszeniu wyroku Winiarskiego odwieziono do aresztu na ulicy Akrestina.

Działaczka społeczna Olga Mikołajczyk powiedziała korespondentowi Radia Svaboda, że Winiarski znajduje się w bardzo złym stanie psychicznym:

– Ogłosił głodówkę, bo już go zamęczyli, znęcają się nad nim! Co jakiś czas trafia na 15 dni do aresztu. Jego matka jest bardzo chora, a oni o tym nie myślą – powiedziała Mikołajczyk.

We wtorek 22 kwietnia zatrzymano innego białoruskiego działacza, Ilję Dobratwora. Oskarżono go o „przeklinania w miejscu publicznym” i „niepodporządkowanie się poleceniom milicji”. To na podstawie tych paragrafów najczęściej skazywani są opozycjoniści. Dobratvora skazano na 10 dni aresztu za posiadanie w bagażniku samochodu 30 biało-czerwono-białych flag, oraz kilku flag ukraińskich.

Wieczorem 22 kwietnia milicja zatrzymała dwóch działaczy organizacji „Alternatywa” Aleksandra Stepanienkę i Władimira Siergiejewa. Oskarżono ich o „drobne chuligaństwo” , obaj skazani zostli na 5 dni aresztu.

Niezależni komentatorzy uważają, że działania władz związane są z kontynuacją polityki zastraszania aktywnych działaczy społeczeństwa obywatelskiego, a takaże z uniemożliwieniem ich udziału w mającym odbyć się 26 kwietnia „Czarnobylskim Szlaku”, kiedy to środowiska niezależne maszerują w Mińsku, by uczcić tragedię w Czarnobylu.

Białoruś jest państwem, które najbardziej ucierpiało na skutek wybuchu elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Napromieniowaniu uległo 23 procent jej obszaru, i prawie 19 procent ludności.

Kresy24.pl/svaboda.org/udf.by

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: