Mimo że Kijów nie wydał na Nord Stream ani hrywny, ten gazociąg będzie Ukrainę rocznie kosztował setki milionów dolarów. Tylko w 2012 roku Ukraina z powodu mniejszych dochodów z tranzytu gazu straci około 720 mln dolarów. Później będzie jeszcze gorzej.
Gazociąg Nord Stream jest położony na dnie Morza Bałtyckiego. Łączy Wyborg z niemieckim Greifswaldem. Przecina wody terytorialne Rosji, Finlandii, Szwecji, Danii i Niemiec. Rocznie po jego ukończeniu będzie mógł przesyłać do 55 mld m sześc. rosyjskiego gazu do UE. Pierwszy etap projektu zostanie zakończony już we wrześniu br.
W praktyce Nord Stream ma zmniejszyć uzależnienie Rosji od krajów tranzytowych, m.in. zamiast przez Ukrainę Moskwa będzie transportowała gaz właśnie Nord Streamem. Nie wiadomo więc, co począć z już istniejącą siecią ukraińskich gazociągów. Obecnie przez Ukrainę do UE mogłoby być transportowane do 142 mld m sześc. surowca. Tymczasem w ubiegłym roku przetransportowano tą droga tylko około 95 mld m sześc. gazu. Kolejne lata zapowiadają się jeszcze gorzej, a wykorzystanie ukraińskich gazociągów tranzytowych może spaść do 30-35 proc. ich faktycznej przepustowości.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!