Białoruski przywódca nie poddaje się presji Zachodu. Dzisiaj oświadczył, że w żadnym wypadku nie dopuści do samowolki w prawie wyborczym, a ewentualne zmiany w ordynacji muszą zostać wprowadzone w interesie narodu białoruskiego, a nie po to by konkurować z innymi krajami – pisze agencja Interfax.
„Jeśli pójdziemy na jakieś ustępstwa, musimy być pewni, że nie będą one miały negatywnego wpływu na stabilności w kraju i kontrolę sytuacji w czasie wyborów. O samowolce i braku kontroli nie może być mowy” – powiedział Łukaszenka na spotkaniu w sprawie zmiany ustawodawstwa wyborczego.
„Musimy wziąć pod uwagę wszystkie możliwe skutki proponowanych działań i dokładnie zaplanować mechanizmy ich realizacji” – powiedział Łukaszenka. Ale zaraz po tych słowach zwrócił się od razu do obecnych na spotkaniu:” Nie będziemy urządzać z nikim żadnych wyścigów, nie będziemy tracić czasu na to. Spróbujemy być na bieżąco z wydarzeniami i dojrzałością naszego społeczeństwa. Będziemy rozwiązywać te problemy, które pojawiły się teraz, które dojrzały, nie wymyślajmy nowych, odwołując się do nowych bądź starych krajów demokratycznych i ich procedur”- powiedział Łukaszenka. „Żyjemy w swoim kraju. Jest problem – rozwiążmy go…, nie trzeba tworzyć nowych problemów” – wykręcał się prezydent.
Najwyraźniej znudzony tematem, prezydent wyraził nadzieję, że jest to ostatnia dyskusja na temat zmian prawa wyborczego przed wniesieniem go pod obrady parlamentu. Zauważył, że wiele z proponowanych zapisów projektu budzi „ogólny” sprzeciw. Szczególnie, podkreślił – zmiany w sposobie finansowania kampanii wyborczych kandydatów. A przede wszystkim zwiększenie funduszy wyborczych, oraz możliwość ich tworzenia jeszcze na etapie nominacji kandydatów ubiegających się o prezydenturę na Białorusi, przed rejestracją tych kandydatów”- powiedział Łukaszenka.
By zakończyć ten niewygodny temat, Łukaszenka powiedział; Mamy jedno kryterium: „wybory” odbywają się one na Białorusi i dla Białorusi, dla białoruskiego narodu, i decydować o problemach, o których dziś rozmawiamy, powinien naród białoruski. A my powinniśmy zrobić wszystko, czego chce naród – powiedział baćka.
Kresy24.pl/charter97.org/interfax
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!