Rosyjski Gazprom wycofał się z udziału w przetargu na sprzedaż greckiej państwowej spółki gazowej DEPA. 10 czerwca grecki rząd poinformował o anulowaniu przetargu, ponieważ nie wpłynęła żadna oferta.
Gazprom od kilku miesięcy intensywnie zabiegał o udział w prywatyzacji greckiego monopolisty gazowego. Prezes koncernu Aleksiej Miller kilkakrotnie rozmawiał na ten temat w Atenach z członkami greckiego rządu, w tym z premierem Antonisem Samarasem. Według mediów zabiegał o zmianę warunków przetargu, w tym rezygnację z wymogu wpłacenia depozytu gwarancyjnego w wys. 20% sumy zakupu.
Rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprijanow wyjaśnił decyzję o wycofaniu się z przetargu brakiem gwarancji, że sytuacja finansowa DEPA nie pogorszy się po sfinalizowaniu umowy. Jak stwierdził, spółka już teraz ma problemy finansowe, a czeka ją jeszcze restrukturyzacja: wyodrębnienie operatora gazociągów – spółki DESFA (jedyną ofertę na zakup DESFA złożyła azerbejdżańska firma SOCAR). Kuprijanow nie wykluczył, że Gazprom weźmie udział w nowym przetargu, jeśli jego warunki będą dla niego korzystniejsze. Według nieoficjalnych danych Gazprom był gotów zapłacić za DEPA 900 mln euro.
Kresy24.pl/OSW
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!